Po niezwykle emocjonujących zawodach na Stadionie Narodowym w Warszawie, które otworzyły walkę o tytuł najlepszego żużlowca globu, dziś rywalizacja odbyła się na torze w słoweńskim Krsko. Przed rokiem triumfował tu Patryk Dudek, który przed rozpoczęciem zmagań był liderem klasyfikacji generalnej.

Z czterema triumfami i 13 punktami na koncie fazę zasadniczą wygrał inny z Polaków – Bartosz Zmarzlik. Tyle samo oczek wywalczył Martin Vaculik, a o jedno mniej leszczyński Byk Emil Sajfutdinov. Awans do półfinału z dorobkiem 9 punktów wywalczył także Patryk Dudek. Niestety, poza czołową ósemką znaleźli się Janusz Kołodziej i Maciej Janowski. Po niemrawym początku zawodnik Fogo Unii Leszno zaliczył świetne dwa ostatnie wyścigi, w których zdobył 5 punktów. W sumie uzbierał ich 7, czyli tyle samo co ósmy w klasyfikacji Robert Lambert. Brytyjczyk miał jednak dwa zwycięstwa na koncie i to on wjechał do półfinału. Podobnie jak dwa tygodnie temu, kibice mieli okazję zobaczyć naprawdę dużo dobrego ścigania.

W pierwszym półfinale zwyciężył Leon Madsen. Drugi na metę wjechał Bartosz Zmarzlik, który na początku walczył z Duńczykiem, potem popełnił błąd na trasie i musiał bronić się przed atakami Taia Woffindena. Na szczęście zrobił to skutecznie. W stawce zupełnie nie liczył się Artiom Łaguta.

W drugim półfinale spod taśmy fenomenalnie wystrzelił Patryk Dudek, który pomknął po trzy punkty. Kąsał go Martin Vaculik, który również zameldował się w finale. W najważniejszym wyścigu sobotniego wieczoru zabrakło miejsca dla Roberta Lamberta i Emila Sajfutdinova.

Finał nie obył się bez kontrowersji. Wydawało się, że sędzia przerwie wyścig po lotnym starcie Leona Madsena, który miał już na swoim koncie ostrzeżenie. Tak się jednak nie stało. Daleko z tyłu został Patryk Dudek. Z Duńczykiem szybko uporał się Martin Vaculik i po chwili dołączył do niego Bartosz Zmarzlik, który ruszył w pogoń za Słowakiem. Na początku drugiego okrążenia śmiałym atakiem wysunął się na prowadzenie, którego już nie oddał do końca. Podobnie jak przed rokiem na arenie w Krsko wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego. Z pewnością polskich kibiców może cieszyć klasyfikacja generalna cyklu. Po dwóch rozegranych rundach z dorobkiem 28 punktów przewodzą w niej Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek.


Wyniki Grand Prix Słowenii:

1. Bartosz Zmarzlik - 18 (3,3,1,3,3,2,3)
2. Martin Vaculik - 17 (3,2,3,2,3,2,2)
3. Leon Madsen - 13 (1,3,3,2,0,3,1)
4. Patryk Dudek - 12 (1,3,3,1,1,3,0)
5. Emil Sajfutdinow - 13 (3,2,2,3,2,1)
6. Tai Woffinden - 9 (2,0,2,2,2,1)
7. Artiom Łaguta - 9 (2,2,2,1,2,0)
8. Robert Lambert - 7 (3,1,3,0,0,0)
9. Janusz Kołodziej - 7 (1,0,1,3,2)
10. Niels Kristian Iversen - 7 (2,2,d,2,1)
11. Jason Doyle - 6 (0,3,0,0,3)
12. Matej Zagar - 6 (1,0,1,1,3)
13. Fredrik Lindgren - 5 (0,1,0,3,1)
14. Maciej Janowski - 4 (2,0,2,0,0)
15. Antonio Lindbaeck - 3 (t,1,0,1,1)
16. Matic Ivacic - 2 (0,1,1,0,0)
17. Nick Skorja - 0 (0)