W IV lidze emocje opadły już kilka tygodni temu. Odkąd Nielba Wągrowiec wskoczyła na fotel lidera, grała jak z nut. Lubuszanin Trzcianka końcówkę sezonu także miał dobrą, ale Nielba nie popełniała błędów. Ostatecznie triumfowała w rozgrywkach z sześciopunktową przewagą, a w ostatnim meczu rozbiła Tarnovię aż 10:1.

Z drużyn z naszego regionu najwyżej finiszowała Obra Kościan. Podopieczni Krzysztofa Knychały na zakończenie rozgrywek pokonali Olimpię Koło 2:1, a bramki zdobyli Mateusz Adamski i Szymon Smoła. Kościański zespół zajął siódmą pozycję w tabeli IV ligi.

Jedenaste miejsce to wynik Stainer Polonii Leszno. Zespół Jędrzeja Kędziory grał nierówno i zdecydowanie za dużo punktów stracił na własnym boisku.  Sezon zakończył remisując na boisku w Opatówku z KS 1:1. Obie bramki strzelali miejscowi piłkarze, jedno trafienie było „samobójem”.

Z IV ligą pożegnała się Krobianka, na finał zmagań przegrała z Orkanem Śmiłowo aż 1:5, a cztery gole dla gospodarzy zdobył Jędrzej Wiśniewski. Honorową bramę dla ekipy z Krobi strzelił Aleksander Woźniak. Krobianka zajęła ostatecznie osiemnaste miejsce, gorsze były tylko drużyny z Koła i Trzemeszna.

IV liga, grupa: wielkopolska
Kolejka 38
Centra Ostrów Wielkopolski - Polonia Kępno 4-1
Orkan Śmiłowo - Krobianka Krobia 5-1
KS Opatówek - Polonia 1912 Leszno 1-1
Kotwica Kórnik - Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 1-1
Nielba Wągrowiec - Tarnovia Tarnowo Podgórne 10-1
Olimpia Koło - Obra Kościan 1-2
Unia Swarzędz - Pogoń Nowe Skalmierzyce 1-3
Sokół Pniewy - Lubuszanin Trzcianka 1-5
Victoria Września - LKS Gołuchów 2-3
Zjednoczeni Trzemeszno - Warta Międzychód 1-4

Emocje do ostatniej kolejki zapewnili kibicom piłkarze Lwa Pogorzela oraz Rydzyniaka. Toczyły korespondencyjny pojedynek o mistrzostwo leszczyńskiej okręgówki. W lepszej sytuacji był Lew, który miał 2 punkty przewagi. Po pierwszej połowie przegrywał jednak w Borku Wielkopolskim z Wisłą 0:1. Na wysokości zadania stanął Mateusz Kubiak i uratował liderowi punkt. Rydzyniak nie wykorzystał szansy, zresztą również miał problemy. Do przerwy w Rydzynie sensacyjnie 2:0 wygrywała Brenewia Wijewo. Szymon Kajoch i Łukasz Sobecki w końcówce uratowali jednak remis. Ostatecznie więc awans do ligi międzyokręgowej wywalczył Lech Pogorzela.
Bardzo mocnym akcentem sezon zakończyli piłkarze Piasta Poniec. Rozgromili GKS Włoszakowice 16:0. Aż 6 bramek zdobył Krzysztof Karch i z dorobkiem 30 goli został królem strzelców okręgówki.
Od rozstrzygnięć w innych ligach zależy, ile drużyn spadnie ostatecznie z okręgówki. Na pewno będą to: GKS Włoszakowice, Sokół Wroniawy, Tęcza Osa Osieczna, Zjednoczeni Pudliszki oraz Korona Wilkowice. Niepewny jest również los Sarnowianki i Gromu Czacz.  

Klasa okręgowa 2018/2019, grupa: Leszno
Kolejka 30
GKS Włoszakowice - Piast Poniec 0-16
Wisła Borek Wielkopolski - Lew Pogorzela 1-1
Sarnowianka Sarnowa - Dąb Kębłowo 1-0
Sokół Wroniawy - Helios Czempiń 0-7
Sparta Miejska Górka - Tęcza/Osa Osieczna 4-0
Grom Wolsztyn - Grom Czacz 10-3
Rydzyniak Rydzyna - Brenewia Wijewo 2-2
Zjednoczeni Pudliszki - Korona Wilkowice 1-3