Żużel: Wiadomości
Zmarzlik najlepszym żużlowcem PGE Ekstraligi
Pawlicki znowu na podium IMME
W piątkowy wieczór na torze w Gdańsku rywalizowali najlepsi żużlowcy PGE Ekstraligi, czyli najsilniejszej ligi świata. Mocna stawka i prestiż turnieju wróżyły spore emocje i rzeczywiście kibice obejrzeli zawody stojące na wysokim poziomie.
W fazie zasadniczej najszybszy był Martin Vaculik. W czterech seriach uzbierał komplet punktów, choć trzeba przyznać, że w dziesiątym wyścigu przyjechał na metę za Januszem Kołodzieje, ale zawodnik Fogo Unii Leszno został wykluczony, gdyż zapomniał założyć plastronu. Słowak zakończył część zasadniczą upadkiem, jednak 12 punktów dało mu pierwsze miejsce i bezpośredni awans do finału. Wjechał do niego również Bartosz Zmarzlik, który tak jak Vaculik po pięciu gonitwach miał na koncie 12 „oczek”.
Żużlowcy, którzy zajęli miejsca od trzeciego do dziesiątego stanęli do rywalizacji w półfinałach. W tej grupie znaleźli się dwaj przedstawiciele Fogo Unii Leszno: Emil Sajfutdinow oraz Piotr Pawlicki. Obaj wywalczyli po 10 punktów. Po rundzie zasadniczej udział w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi zakończy trzeci z Byków, Janusz Kołodziej. Trzykrotny mistrz Polski zdobył tylko 2 punkty. Miałby ich więcej, gdyby nie kuriozalne wykluczenie z dziesiątej potyczki.
W półfinałach, inaczej niż w Grand Prix przepustkę do najważniejszego wyścigu wieczoru zdobywali tylko zwycięzcy. Do Vaculika oraz Zmarzlika dołączyli Jason Doyle, który w pierwszym półfinale pokonał: Patryka Dudka, Mikkela Michelsena i Kennetha Bjerre, a także Piotr Pawlicki. Kapitan Fogo Unii w drugim półfinałowym starciu okazał się szybszy od Leona Madsena, Macieja Janowskiego i klubowego kolegi Emila Sajfutdinowa.
Emocje w wielkim finale opadły już na pierwszym okrążeniu. Na wejściu w drugi łuk Bartek Zmarzlik zablokował atak rozpędzającego się pod bandą Piotra Pawlickiego i nic się już nie zmieniło. Gorzowianin po raz pierwszy w karierze wygrał prestiżowy turniej IMME, a Piotr Pawlicki trzeci raz stanął na drugim stopniu podium. Powtórzył osiągnięcie z 2015 i 2018 roku.
Trzecie miejsce w gdańskiej imprezie przypadło Martinowi Vaculikowi, a stawkę finału zamknął Jason Doyle.
Klasyfikacja IMME:
1. Bartosz Zmarzlik (truly.work Stal Gorzów) - 12 (3,2,2,2,3)
2. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 10 (1,2,3,2,2)
3. Martin Vaculik (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 12 (3,3,3,3,u)
4. Jason Doyle (Get Well Toruń) - 11 (2,3,0,3,3)
5. Leon Madsen (forBET Włókniarz Częstochowa) - 11 (2,1,3,2,3)
6. Emil Sajfutdinow (Fogo Unia Leszno) - 10 (3,3,2,0,2)
7. Patryk Dudek (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 10 (1,3,1,3,2)
8. Kenneth Bjerre (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 9 (3,0,3,3,d)
9. Mikkel Michelsen (Speed Car Motor Lublin) - 8 (2,2,u,1,3)
10. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 6 (0,1,1,2,2)
11. Artiom Łaguta (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 6 (2,1,2,1,0)
12. Fredrik Lindgren (forBET Włókniarz Częstochowa) - 4 (1,0,2,0,1)
13. Grigorij Łaguta (Speed Car Motor Lublin) - 4 (1,1,d,1,1)
14. Nicki Pedersen (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 2 (d,2,w,-,-)
15. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) - 2 (0,0,w,1,1)
16. Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 2 (0,0,1,w,1)
17. Marcin Turowski (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 0 (0)
18. Mateusz Bartkowiak (truly.work Stal Gorzów) - 0 (0)