Żużel: Wiadomości
W Kurri Kurri nie dokończyli
Żużlowcy przegrali z upałem

(Fot. Archiwum)
04.01.2020
Na torze w Kurri Kurri nie udało się rozegrać wszystkich wyścigów pierwszej rundy Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawody z powodu upału i braku możliwości przy takich temperaturach przygotowania toru przerwano po upadku jednego z zawodników w piątym wyścigu.
O panujących w Australii ekstremalnych nawet jak na ten kraj upałach wiemy doskonale chyba wszyscy. Tak było i w ten sobotni wieczór i właśnie z tego względu o godzinę przesunięto start do pierwszego, turniejowego wyścigu. Tor był jednak mimo starań organizatorów w fatalnym stanie.
Na inaugurację trzy punkty przewozi do mety obrońca tytułu Max Fricke, w tym drugim leszczyńskim wyścigu wygrywa Jaimon Lidsey, a za nim zameldował się Brady Kurtz. Po trzy punkty w kolejnych biegach zainkasowali też: Josh Pickering i Jack Holder, który pokonał w tej potyczce swojego brata Chrisa.
W piątym wyścigu mieliśmy upadek, organizatorzy po nim dość długo starali się przygotować tor, ale ostatecznie musieli się poddać i zawody odwołano.
Michał Konieczny
Komentarze
2 137 zł
Audi A4, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
182 000 zł
sprzedaż, Karolewko
450 000 zł
sprzedaż, Rydzyna
435 000 zł
sprzedaż, Leszno