Żużel: Wiadomości
Święta u żużlowców
Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że potrawą numer jeden w Wigilię wśród żużlowców Unii Leszno są makiełki. Przepada za nimi Damian Baliński, tej przyjemności nie odmówią sobie bracia Pawliccy, skosztuje ich też nowy nabytek leszczyńskiego klubu, zielonogórzanin - Grzegorz Zengota.
Ze świątecznym karpiem jest już jednak inaczej. -Nie lubię ryb, mogę się tylko przyglądać jak inni jedzą je ze smakiem - przyznaje Damian Baliński. Inaczej do tej potrawy podchodzi Grzegorz Zengota. -Karp i barszcz z uszkami to moje ulubione dania. Mama o tym wie i to wszystko na pewno pojawi się na naszym stole. Grzegorz, jako najmłodszy w rodzinie, często pomaga w przystrajaniu choinki.
Wszyscy, jak jeden mąż, z trenerem leszczyńskich Byków Romanem Jankowskim na czele przyznają, że te Święta spędzą w rodzinnym gronie. -Może jednak w pierwszy, czy drugi świąteczny dzień, o ile pozwoli pogoda, wybiorę się w góry na pierwsze zimowe szaleństwo - zastanawia się popularny Zengi.
A co z prezentami? Kto je przynosi? Za tym, że robi to Gwiazdor, który do domu wchodzi kominem, murem - ale z lekkim przymrużeniem oka i śmiechem na twarzy - stoją bracia Pawliccy.
Cała ta żużlowa rodzina wszystkim kibicom Unii Leszno i całego sportu żużlowego życzy spokoju świątecznego i emocji w już coraz bliższym nowym sezonie. z
Komentarze
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
2 000 zł / m-c
wynajem, Święciechowa