Żużel: Wiadomości
Leszczynianin w Grand Prix
Wskazanie trzech faworytów tegorocznego turnieju Grand Prix Challenge było zadaniem wyjątkowo trudnym. Do Gorican przyjechało bowiem kilkunastu żużlowców reprezentujących wyrównany poziom i marzących o rywalizacji w Grand Prix. Nic więc dziwnego, że 20 regulaminowych wyścigów nie wystarczyło, by wyłonić trójkę szczęśliwców.
Jedynym, który mógł się cieszyć z awansu po fazie zasadniczej był Krzysztof Kasprzak. Leszczynianin wygrał turniej z dorobkiem 11 (3,1,3,1,3) punktów. Wychowanek Unii Leszno od lat powtarza, że ściganie w gronie najlepszych żużlowców świata, to jego sportowy cel. Bardzo dobrze zna smak tej rywalizacji. W 2008 roku był stałym uczestnikiem cyklu, wielokrotnie otrzymywał też „dzikie karty” na start w pojedynczych turniejach. W tym sezonie ścigał w GP dwukrotnie. Szczególnie mile będzie wspominał walijskie Cardiff, gdzie stanął na drugim stopniu podium. W sezonie 2013 po raz drugi będzie stałym uczestnikiem zmagań o tytuł mistrza świata. – Opłaciła się ciężka praca, choć nie było łatwo. Ogromnie się cieszę. Mówiło się, że w takich turniejach nie wytrzymuję presji i się spalam, tymczasem dzisiaj wygrałem. Dziękuję tacie za szybkie motocykle, mamie, sponsorom i wszystkim kibicom z Leszna i Gorzowa – powiedział Radiu Elka tuż po zawodach.
O pozostałe dwie przepustki do Grand Prix walczono w Gorican w czterech biegach dodatkowych. Zmierzyło się w nich aż pięciu zawodników, którzy po części zasadniczej mieli na koncie 10 punktów. Najpierw Matej Zagar pokonał Leona Madsena i australijskiego jeźdźca Unii Leszno, Troya Batchelora, a w drugiej potyczce Niels Krystian Iversen bez problemów poradził sobie z Alesem Drymlem. Czech zwyciężył jednak w trzecim wyścigu, wpadając na metę przed Madsenem i Batchelorem. W decydującej odsłonie widowiska triumfował Zagar przed Iversenem, Madsenem i Drymlem. Tak więc w Grand Prix 2013 oprócz Kasprzaka będą się ścigać także jego dwaj koledzy ze Stali Gorzów.
Słabiej na chorwackiej ziemi spisali się pozostali Polacy. Krzysztof Buczkowski zajął dziesiąte miejsce, Grzegorz Walasek dwunaste, a Adrian Miedziński piętnaste.
Australijski przedstawiciel Unii Leszno, Troy Batchelor został ostatecznie na szóstej pozycji, a drugi z Unistów, wychowany na torze w Gorican Jurica Pavlic zrobił duży zawód miejscowym kibicom plasując się na czternastym miejscu.
Klasyfikacja Grand Prix Challenge:
1. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 11 (3,1,3,1,3)
2. Matej Zagar (Słowenia) - 10+3+3 (1,3,3,2,1)
3. Niels Kristian Iversen (Dania) - 10+3+2 (3,2,2,2,1)
4. Ales Dryml (Czechy) - 10+2+3+1 (1,2,2,3,2)
5. Leon Madsen (Dania) - 10+2+2+0 (1,3,1,2,3)
6. Troy Batchelor (Australia) - 10+1+1 (3,3,0,3,1)
7. Hans Andersen (Dania) - 8 (2,3,0,d,3)
8. Martin Vaculik (Słowacja) - 8 (0,2,1,3,2)
9. Peter Ljung (Szwecja) - 8 (0,1,3,2,2)
10. Krzysztof Buczkowski (Polska) - 8 (2,1,1,3,1)
11. Martin Smolinski (Niemcy) - 7 (1,0,2,1,3)
12. Grzegorz Walasek (Polska) - 6 (3,0,2,1,0)
13. Peter Kildemand (Dania) - 5 (2,2,w,1,0)
14. Jurica Pavlic (Chorwacja) - 5 (2,u,1,0,2)
15. Adrian Miedziński (Polska) - 4 (w,1,3,0,0)
16. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 0 (0,0,0,0,0)
Komentarze
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
2 000 zł / m-c
wynajem, Święciechowa
400 zł / m-c
wynajem, Leszno
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
1 zł
Audi A5, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń