Od początku zawodów minimalnie prowadzą pilanie. W trzecim wyścigu do remisu doprowadza para Niedźwiadków Andersson, Gołubowskij, ale Polonia ma w swoim składzie kapitalnego Przemka Pawlickiego i to właśnie on ponownie wyprowadza gości na prowadzenie.

W siódmym biegu mamy groźny upadek rawickiego duetu Alden Nowaczyk. Powtórkę bez wykluczonego Aldena podwójnie wygrywają goście, podobnie jak kolejną potyczkę i goście prowadzą już 29:19. Od tego momentu ambitne Niedźwiadki zaczynają odrabiać stratę. Po 12 biegu zespoły dzielą tylko dwa punkty.

Trzynasty wyścig okazał się pechowym dla żużlowca gości Korolewa, który z podejrzeniem urazu ręki zostaje przewieziony do szpitala. Powtórkę, bez wykluczonego rawiczanina Anderssona 5:1 wygrywa Polonia.

Gospodarze jednak nie rezygnują i w kolejnym to oni do mety dowieźli komplet punktów. Przed ostatnim biegiem na tablicy widnieje 41:43 dla Piły.

O wszystkim decyduje ostatni wyścig, przy padającym deszczu na tor upada żużlowiec gości Doyle. On również odwieziony zostaje do szpitala. Powtórkę, na wagę zwycięstwa w tym pojedynku wygrywa Piotr Pawlicki. Daje to końcowy wynik 44:46 dla Stokłosy Polonii Piła, dla której Przemek Pawlicki zdobył komplet 15(3,3,3,3,3), jego młodszy brat Piotr zakończył zawody z dorobkiem 11(3,w,3,2,3).

Dla ambitnych Niedźwiadków punkty zdobywali Alden 5(2,w,2,1,-), Nowaczyk 2+1(0,1,1*,-), Gołubowskij 13(1,1,3,3,3,2), Andersson 10+2(3,2,2*,w,2*,1), Kiełbasa 8+1(2,1*,1,1,3), Lisiecki 2(1,d,-,-,1), Rosen 4(2,2,0).

W tabeli II ligi na prowadzeniu z dorobkiem 22 punktów jest drużyna Stokłosy Polonii Piła, na drugim miejscu jest ekipa z Ostrowa 17, na szóstym Kolejarz Rawag Rawicz 9 zdobytych punktów. Na podstawie SF z