Zdziesiątkowana kontuzjami Unia Leszno nie była faworytem starcia w Tarnowie. Gospodarze, którzy w pierwszej rundzie nie zdobyli ani jednego punkty, mieli wielką ochotę, by rundę rewanżową rozpocząć od zainkasowania dwóch punktów za zwycięstwo i dorzucić bonus.

Realizację celu rozpoczęli od pierwszego wyścigu, w którym Tadeusz Kostro i Edward Mazur 4:2 pokonali osamotnionego Tobiasza Musielaka. Partner młodszego z braci Musielaków, Kamil Adamczewski w ligowym debiucie zaliczył upadek i został wykluczony. Jeszcze smutniejsze wieści dla leszczyńskich kibiców napłynęły po drugim biegu. Tarnowski duet: Krzysztof Kasprzak i Martin Vaculik podwójnie pokonali parę Janusz Kołodziej - Adam Skórnicki. W trzecim stracie przez chwilę na czele stawki znajdował się Troy Batchelor, ale stracił pozycję na rzecz Fredrika Lindgrena. Skończyło się remisem, bo zastępujący w tym biegu Damiana Balińskiego Adam Skórnicki znalazł sposób na Bjarne Pedersena. Unia przegrywała 6:12.

Defekt Sebastiana Ułamka w czwartej potyczce pozwolił Bykom odrobić 2 punkty. Pewnie wygrał Jarek Hampel, za jego plecami na mecie zameldowali się Edward Mazur i Kamil Adamczewski. Niestety odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Pedersen i Lindgren nie dali szans doskonale znającemu tarnowski tor Kołodziejowi oraz partnerującemu mu Skórnickiemu i tarnowska ekipa prowadziła 19:11.

Ośmiopunktowe prowadzenie utrzymywało się przez trzy kolejne, kończone remisem biegi. Dwa z nich wygrał Sebastian Ułamek, a jeden utrzymujący od kilku tygodniu bardzo wysoką dyspozycję Jarek Hampel. „Mały” był też jednym z bohaterów emocjonującego wyścigu dziewiątego. Zastępujący kontuzjowanego Balińskiego kapitan Unii wygrał start i pewnie zmierzał po 3 punkty. Na dystansie dołączył do niego Troy Batchelor i skutecznie do końca bronił się przed atakami Krzysztofa Kasprzaka. Byki wygrały podwójnie i zniwelowały stratę do 4 „oczek” (29:25).

W dziesiątej odsłonie widowiska Hampel potwierdził, że tego dnia jest w wybornej dyspozycji. Wygrał swój czwarty bieg, nie miał jednak tym razem wsparcia w partnerze, choć Kamil Adamczewski przynajmniej na pierwszym okrążeniu próbował nawiązać walkę z utytułowanymi rywalami. Po jedenastym wyścigu wygranym przez gospodarzy 4:2 ich przewaga wzrosła do 6 punktów (36:30). Dystans dzielący obie ekipy nie zmienił się po dwunastej potyczce. Trzeba jednak zaznaczyć, że Tobiasz Musielak i startujący na motocyklu Jarka Hampela Janusz Kołodziej dwoili się i troili, by minąć na dystansie Bjarne Pedersena, ale Duńczyk się nie dał. Trzynasty wyścig przyniósł pierwszą indywidualną porażkę Hampela i triumf duetu gospodarzy Lindgren – Vaculik w stosunku 4:2. Tarnowianie w tym momencie prowadzili już 43:35 i było pewne, że Unii w tym meczu pozostaje już tylko walka o bonus.

Trener Roman Jankowski wiedział, że jego zespół może wywieźć z Tarnowa punkt dodatkowy tylko wówczas, jeśli w obu wyścigach nominowanych pod taśmą stanie zdecydowanie najskuteczniejszy w leszczyńskiej ekipie, Jarek Hampel. „Mały” zrobił swoje. Najpierw w biegu czternastym startując jako rezerwa taktyczna za Adama Skórnickiego nie dał szans Ułamkowi i Pedersenowi, a na finał pokazał plecy Vaculikowi i Lindgrenowi. W obu wyścigach partnerzy Hampela – Kołodziej i Batchelor starali się coś dorzucić do dorobku drużyny, ale niewiele wskórali, choć kto wiek, jak zakończyłby swój występ Australijczyk, gdyby nie został wyjątkowo ostro potraktowany prze Lindgrena. To wszystko jednak działo się na drugim planie, bo bohaterem pierwszego był Jarek Hampel. Zdobył 20 punktów i bez wątpienia uratował dla Unii punkt bonusowy.

- Zrobiłem co do mnie należało. Wiedziałem, że wszyscy w drużynie się starali, gryźli tor. Niestety nie wychodziło nam. Jesteśmy porozbijani, zdziesiątkowani przez kontuzje i każdy taki sukces, jak zdobycie punktu bonusowego nas bardzo cieszy. Mam nadzieję, że kibice mimo tej porażki będą z nami do końca – skomentował bohater wieczoru.


Unia - 41
1. Janusz Kołodziej - 6+2 (1,1,1*,1*,2,0), 2. Adam Skórnicki - 1+ (0,1*,0,0), 3. Troy Batchelor - 10+1 (2,2,2,2*,2,0,0, 4. Damian Baliński ZZ, 5. Jarosław Hampel - 20 (3,3,3,3,2,3,3), 6. Tobiasz Musielak - 3+1 (2,0,1*0, 7. Kamil Adamczewski - 1 (w,1,0)

Tauron Azoty - 49
9. Krzysztof Kasprzak - 5+2 (2*,1*,1,1), 10. Martin Vaculik - 10 (3,2,0,3,2), 11. Bjarne Pedersen - 8+2 (0,3,1*,3,1*), 12. Fredrik Lindgren - 11+2 (3,2*,2,3,1*), 13. Sebastian Ułamek - 9 (d,3,3,1,2), 14. Tadeusz Kostro - 3 (3,0,0), 15. Edward Mazur - 3 (1,2,0)