Żużel: Wiadomości
Prilba dla Pedersena
04.10.2010
Zwycięstwem Duńczyka N. Pedersena, zakończyła się 62 Zlata Prilba rozegrana wczoraj na torze w czeskich Pardubicach.
To najstarszy turniej rozgrywany na europejskich torach. Tym razem mieliśmy w Pardubicach, aż trzydniowy żużlowy weekend.
Piątek przeznaczony był dla juniorów, którzy rywalizowali w turnieju Zlata stuha. Wygrał ją Łotysz Maksim Bogdanow, jedyny z Polaków żużlowiec Unii Leszno Tobiasz Musielak, zajął w tym turnieju dobre szóste miejsce.
Sobota to ostatni turniej, walki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Triumfował w nim nasz Maciej Janowski, który w końcowej klasyfikacji zdobył srebrny medal. Złoto podobnie jak rok temu wywalczył Australijczyk Darcy Ward.
Z kolei w niedzielę, komplet kibiców nie tylko z Czech, ale i z Polski, Niemiec, Łotwy, Wielkiej Brytanii i nawet z Rumunii obserwował zmagania żużlowców uczestniczących w turnieju 62 Zlata Prilba Pardubic. 36 zawodników, w każdym wyścigu po sześciu żużlowców, finał rozgrywany na sześć okrążeń, to wszystko dostarczyło fanom speedwaya sporo emocji.
Ciekawych wyścigów nie brakowało. Pojedynek N. Pedesena z N.K Iversenem, walka do końca Grzegorza Walaska z Alesem Drymlem o drugą pozycję, czy wreszcie kapitalne mijanki N. Pedersena i G. Hancocka na długo pozostaną w pamięci kibiców.
Ostatecznie po wyścigu finałowym w tradycyjnym złotym kasku paradował Nicki Pedersen, drugie miejsce zajął Szwed Fredrik Lindgren, trzecie jego rodak Andreas Jonsson.
Jedyny Polak Grzegorz Walasek ostatecznie był ósmy, na dziesiątym miejscu znalazł się żużlowiec Unii Leszno, Chorwat Jurica Pavlic. Z
Piątek przeznaczony był dla juniorów, którzy rywalizowali w turnieju Zlata stuha. Wygrał ją Łotysz Maksim Bogdanow, jedyny z Polaków żużlowiec Unii Leszno Tobiasz Musielak, zajął w tym turnieju dobre szóste miejsce.
Sobota to ostatni turniej, walki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Triumfował w nim nasz Maciej Janowski, który w końcowej klasyfikacji zdobył srebrny medal. Złoto podobnie jak rok temu wywalczył Australijczyk Darcy Ward.
Z kolei w niedzielę, komplet kibiców nie tylko z Czech, ale i z Polski, Niemiec, Łotwy, Wielkiej Brytanii i nawet z Rumunii obserwował zmagania żużlowców uczestniczących w turnieju 62 Zlata Prilba Pardubic. 36 zawodników, w każdym wyścigu po sześciu żużlowców, finał rozgrywany na sześć okrążeń, to wszystko dostarczyło fanom speedwaya sporo emocji.
Ciekawych wyścigów nie brakowało. Pojedynek N. Pedesena z N.K Iversenem, walka do końca Grzegorza Walaska z Alesem Drymlem o drugą pozycję, czy wreszcie kapitalne mijanki N. Pedersena i G. Hancocka na długo pozostaną w pamięci kibiców.
Ostatecznie po wyścigu finałowym w tradycyjnym złotym kasku paradował Nicki Pedersen, drugie miejsce zajął Szwed Fredrik Lindgren, trzecie jego rodak Andreas Jonsson.
Jedyny Polak Grzegorz Walasek ostatecznie był ósmy, na dziesiątym miejscu znalazł się żużlowiec Unii Leszno, Chorwat Jurica Pavlic. Z