W pierwszym biegu świetnie ze startu wyszedł Szymon Kiełbasa, zaraz za nim podążała para leszczyńskiej Unii: Pavlic i Musielak, a z ostatniej pozycji mocno atakował Vaculik. Na trzecim okrążeniu udało mu się wyprzedzić Musielaka i juniorski wyścig zakończył się wynikiem 4:2 dla gości.

W drugim wyścigu pod taśmą stanęli: Jarek Hampel, Sebastian Ułamek, Troy Batchelor i Tomasz Jędrzejak. Hampel mocno wyprzedził rywali, Jędrzejak nie miał szans by go dogonić. Na trzecim miejscu zakończył wyścig Ułamek, a jako ostatni przyjechał Batchelor. Bieg zakończył się podziałem punktów i tarnowianie wciąż mieli dwupunktową przewagę (5:7).

W trzecim wyścigu rewelacyjnie pojechał Damian Baliński. Wyszedł na prowadzenie i niezagrożony pewnie zmierzał do mety. Niestety bardzo słabo wypadł w tej gonitwie Janusz Kołodziej. Przyjechał ostatni, za Bjarne Pedersenem i Jesperem Monbergiem.

Tarnowianie powiększyli przewagę w czwartym biegu, kończącym pierwszą serię startów. Szymon Kiełbasa z Krzysztofem Kasprzakiem przywieźli podwójne zwycięstwo, na koncie Unii - za sprawą Adamsa - pojawił się jeden punkt i na tablicy wyników mieliśmy 9:15 dla tarnowskich Jaskółek.

Wtedy wreszcie Byki wzięły się w garść. Kołodziej i Baliński pojechali koncertowo, zostawiając mocno w tyle ułamka i Jędrzejaka. Przewaga gości stopniała do dwóch oczek (14:16).

Szósty bieg też należał do Byków. Najlepiej ze startu wyszedł Jurica, chwilę później dołączył do niego Adams, który ostatecznie wygrał ten bieg. Chorwat dowiózł do mety 2 punkty, Monberg zdobył 1, bez punktu został Pedersen. Leszczynianie objęli prowadzenie 19:17.

W siódmej gonitwie obejrzeliśmy ostrą walkę między, niedawnymi kolegami klubowymi, Kasprzakiem i Hampelem. Zdecydowane zwycięstwo odniósł "Mały", za nim przyjechał Kasprzak, potem Batchelor i na końcu, bez punktu, Kiełbasa. Unia prowadzi czterema punktami 23:19.

Sporo emocji dostarczył kibicom także ósmy wyścig. Na prowadzeniu był Jędrzejak, ale Adams i Pavlic wyprzedzili zawodnika z Tarnowa i wygrali 5:1. Jeden punkt dla gości zdobył w tym biegu Ułamek.

Dziewiąty wyścig, po upadku Hampela, został powtórzony. Jednak "Mały" został wykluczony i honoru leszczynian bronił tylko Batchelor. Trzeba jednak przyznać, że spisał się znakomicie, nie dał szans Monbergowi i Pedersenowi i mieliśmy 31:23.

Dzięki podwójnej wygranej byków w dziesiątym biegu (Baliński 3, Kołodziej 2) na tablicy pojawił się wynik 36:24.

W jedenastym wyścigu Adams stoczył świetną walkę z Kasprzakiem. Jako pierwszy do mety dojechał Kasprzak, drugi był Adams, jeden punkt zdobył Batchelor, a na końcu przyjechał Pedersen.

Porażką gospodarzy zakończłya się dwunasta gonitwa. Ułamek i Kiełbasa byli szybsi od Kołodzieja i Pavlica i tarnowianie zdobyli pięć punktów. ( 40:32)

Trzynasty bieg wgrał Kasprzak, dwa punkty dowiózł do mety Baliński, trzeci był Ułamek, który w tym biegu zastąpił Monberga. Hampel przyjechał ostatni do mety. Przed biegami nominowanymi mieliśmy 42:36.

Po czternastym biegu, wygranym przez Hampela i Kołodzieja, leszczynianie zapewnili sobie awans do półfinałów (47:37). Ostatnia gonitwa, została powtórzona, ale już bez Kasprzaka, który w pierwszej odsłonie, będąc na drugiej pozycji, upadł na tor. Baliński z Adamsem przywieźli 5 punktow, Vaculik jeden i mecz zakończył się wynikiem 52:38.

Unia Leszno: Damina Baliński 13, Leigh Adams 11, Jarosław Hampel 9, Janusz Kołodziej 8, Jurica Pavlic 6,  Troy Batchelor 5, Sławomir Musielak 0.

Tauron Azoty Tarnów: Krzysztof Kasprzak 11, Sebastian Ułamek 7, Szymon Kiełbasa 6, Martin Vaculik 5, Bjarne Pedersen 4, Jesper Monberg 3, Tomasz Jędrzejak 2.
(emi)