Żużel: Wiadomości
Przebudzenie Skandynawów
Byki się rozpędzają
(Fot. Jakub Brzózka)
Równa jazda całego zespołu - właśnie to miał być klucz do sukcesu leszczyńskich żużlowców w tym sezonie. Do trzeciego meczu kibice Fogo Unii musieli czekać, aż przedsezonowe założenie będzie realizowane.
Początek nie wróżył jednak pozytywnego zakończenia, bowiem w drugim wyścigu pogromców znaleźli ci, którzy dotąd nie zawodzili, czyli najlepszy młodzieżowy duet ekstraligi: Piotr Pawlicki, Tobiasz Musielak. Przegrali podwójnie z parą Łukasz Cyran - Bartosz Zmarzlik i Byki przegrywały 4:8.
Straty zostały odrobione dość szybko, bowiem po dwóch kolejnych odsłonach widowiska 4 punkty zagarnęli najpierw: Fredrik Lindgren z Kennethem Bjerre, a po chwili
w ich ślady poszli Przemek Pawlicki z Tobiaszem Musielakiem.
Gospodarze odzyskali na moment prowadzenie po piątej w gonitwie. Najpierw za spowodowanie upadku Nielsa Kristiana Iversena został wykluczony Grzegorz Zengota, a w powtórce osamotniony Damian Baliński musiał uznać wyższość bardzo szybkiego tego dnia Duńczyka.
Po kolejnym biegu znowu był remis. Skandynawski duet Fogo Unii: Lindgren - Bjerre ponownie wygrał w stosunku 4:2.
Kluczowe dla losów pojedynku okazały się wyścigi nr osiem i dziewięć. Najpierw Zengota z Balińskim zainkasowali 4 „oczka”, a po chwili Lindgren z Bjerre nie dali szans niepokonanemu do tej pory Krzysztofowi Kasprzakowi oraz partnerującemu mu Pawłowi Hlibowi. Fogo Unia prowadziła po dziewięciu odsłonach widowiska 30:24.
Gorzowianie, którzy jeszcze w tym sezonie nie wygrali meczu, robili co mogli, by zmienić niekorzystne staytystyki. W ich szeregach brylował Iversen. W dziesiątej i dwunastej potyczce Duńczyk wystąpił w roli głównej. Jego partnerzy: Linus Sundstroem oraz Łukasz Cyran dowieźli do mety po punkcie i po dwunastu wyścigach notowano 37:35 dla gości z Leszna.
Nadzieje gorzowskich kibiców odżyły na krótko, bo w trzynastym biegu popis skuteczności dali Bjerre oraz Przemek Pawlicki. Przed wyścigami nominowanymi Fogo Unia wygrywała 42:36 i do szczęścia brakowało już bardzo niewiele.
Pełna radość w boksach leszczyńskich żużlowców zapanowała po czternastej gonitwie. Bjerre z Zengotą przyjechali za plecami Iversena i było jasne, że dwa punkty pojadą do Leszna.
Na finał zanosiło się na podwójne zwycięstwo gospodarzy, ale Fredrik Lindgren zdołał rozdzielić Iversena i Kasprzaka. Fogo Unia pokonała w Gorzowie Stal 47:43.
To nie koniec żużlowych emocji tego weekendu. Już jutro Byki będą się ścigać Częstochowie. Leszczyńscy kibice z pewnością nie mają nic przeciwko temu, by spod Jasnej Góry napłynęły równie dobre wieści, jak z znad Warty.
Fogo Unia Leszno:47
1. Grzegorz Zengota - 7+2 (1*,w,3,2,1*)
2. Damian Baliński - 6 (2,2,1,1)
3. Fredrik Lindgren - 12+1 (3,3,2*,2,2)
4. Kenneth Bjerre -10 (1,1,3,3,2)
5. Przemysław Pawlicki - 9+1 (3,2,2,2*,0)
6. Piotr Pawlicki - 1+1 (0,1*,t)
7. Tobiasz Musielak - 2 (1,1,w,)
Stal Gorzów:43
9. Krzysztof Kasprzak - 8 (3,3,1,d,1)
10. Paweł Hlib - 0 (0,0,0,-)
11. Niels Kristian Iversen - 15 (t,3,3,3,3,3)
12. Linus Sundstroem - 5 (2,1,1,1)
13. Daniel Nermark - 2 (0,2,w,w,-)
14. Łukasz Cyran - 4 (3,w,1)
15. Bartosz Zmarzlik - 9+1 (2*,0,2,2,3,0)
Komentarze
300 zł
inna inny, Wschowa
1 zł
Audi A5, Leszno
2 137 zł
Audi A4, Leszno
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
200 zł
, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno