Żużel: Wiadomości
Unia bez Kasprzaka
Krzysztof Kasprzak jest wychowankiem Unii Leszno. Punkty dla klubu zdobywał od 2000 roku. Przez lata był filarem zespołu, jednym z liderów. Przedłużając kolejne umowy na starty w Unii deklarował, że Leszno jest jego rodzinnym miastem i nigdzie się stąd nie ruszy. Przed rokiem, gdy o pozyskanie Krzysztofa starał się klub z Gorzowa oferując mu bardzo intratny kontrakt, żużlowiec po raz kolejny wybrał Unią stwierdzając przy tym w jednym z Magazynów Żużlowych Radia Elka, że dopóki sternikiem klubu będzie Józef Dworakowski, on będzie zakładał plastron z bykiem.
Miniony sezon nie był jednak udany dla wychowanka Unii. W parze z sukcesami międzynarodowymi (był członkiem złotej ekipy Drużynowego Pucharu Świata) i indywidualnymi (srebrny medal IMP) nie szły wyniki w meczach ligowych, które są przez kibiców speedwaya w Polsce traktowane priorytetowo. Krzysztof kilkakrotnie zawiódł, a czarę goryczy przelał jego fatalny występ w pojedynku z Włókniarzem, w pierwszej rundzie play-off. Kasprzak zdobył w Częstochowie zaledwie 2 punkty i to jego obarczono winą za odpadnięcie Unii z rozgrywek i zakończenie sezonu ligowego w Lesznie już w sierpniu.
Słów krytyki nie szczędził mu trener Czesław Czernicki, co z kolei spotkało się z bardzo emocjonalną reakcją ojca Krzysztofa, Zenona Kasprzaka. Znakomity przed laty zawodnik Unii zarzucił Czernickiemu błędy w prowadzeniu zespołu, by wreszcie stwierdzić, że nie wyobrażą sobie współpracy z takim szkoleniowcem i zapowiedział, iż jego syn nie będzie jeździł w drużynie prowadzonej przez Czernickiego. Sam Kasprzak z Leszna nie zamierzał się nigdzie z Leszna ruszać.- Mam ważny kontrakt w Unii Leszno, chcę jeździć dla Leszna, jeżeli klub też będzie chciał, to tak właśnie będzie – mówił w ostatnich dniach września na antenie Radia Elka.
Kierownictwo klubu przysłuchiwało się sporowi na linii team Kasprzaków – trener Czernicki i planowało inny kurs prowadzenia zespołu. Dyrektor Unii Ireneusz Igielski już po ostatnim meczu ligowym zapowiedział zmiany. – Są one nieuniknione. Jeździmy trzeci sezon w takim samym zestawieniu, jak się okazuje potrzeba nam świeżej krwi – mówił.
Kibice typowali osoby, którym zarząd podziękuje za współpracę i zbytnio się nie pomylili. Przed kilkoma dniami rozstano się z mającym jeszcze ważny kontrakt Czesławem Czernickim, dziś Józef Dworakowski potwierdził kolejne nazwisko. Mimo, że lakonicznie, to jednak bardzo dobitnie przyznał, że klub rozwiązuje kontrakt z Krzysztofem Kasprzakiem. – Mamy inną wizję zespołu na 2010 rok – stwierdził. Dla Krzysztofa w tej wizji zabrakło miejsca, choć ma jeszcze ważny kontrakt. Prezes dał wyraźnie do zrozumienia, że Unia nie zamyka całkowicie drzwi przed Kasprzakiem. – Tak jak mówiłem, że sezon 2009 będzie sezonem Krzysztofa Kasprzaka, tak teraz mówię, że nie wykluczam, że sezon 2011 może być sezonem Krzysztofa Kasprzaka w Unii Leszno – zakończył dość tajemniczo Józef Dworakowski.
Zenon Kasprzak od nas dowiedział się tym, że jego syn nie będzie startował w Unii w nowym sezonie. Był zdziwiony, powiedział że na poniedziałek ma umówione spotkanie z prezesem klubu i wtedy będzie mógł powiedziec coś więcej.
Wiemy już, kogo nie zobaczymy w barwach Unii w przyszłym sezonie, teraz czekamy na nazwiska nowych żużlowców i szkoleniowca. Takie informacje będą do nas z pewnością spływać już wkrótce. Listopad i grudzień zapowiadają się wyjątkowo interesująco. W tej chwili możemy jedynie spekulować. Być może Jason Crump. Hans Andersen, Keneth Bjerre, czy wreszcie Nicki Pedersen, który pierwsze rozmowy i wizytę w Lesznie ma już za sobą? (mah)
Komentarze
2 137 zł
Audi A4, Leszno
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
1 zł
Audi A5, Leszno
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
2 000 zł / m-c
wynajem, Święciechowa
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel