Żużel: Wiadomości
Bojkotują Falubaz
20.07.2009
Kibice leszczyńskiej Unii na znak protestu, przeciwko złemu przygotowaniu toru przez działaczy ZKŻ i odwołaniu z tego powodu wczorajszego meczu z Unią Leszno postanowili zbojkotować powtórkę tego pojedynku i na stadion Falubazu nie wybierają się.
To inicjatywa wszystkich grup kibiców Unii Leszno, musieliśmy wyjechać ze stadionu Smoczyka na dwa biegi przed końcem Finału Drużynowego Pucharu Świata, tylko po to aby w Zielonej Górze zobaczyć tor w opłakanym stanie Mówi Paulina Bartkowiak ze Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno.
Kibice wystosowali też list otwarty do leszczyńskich fanów speedwaya, w którym czytamy min. . Kibice nie są po to, aby płacić za bilety i nabijać kasę działaczom, którzy zapowiadają, że nie ma przeszkód aby mecz się odbył a następnie tłumaczą się pogodą zamiast zrobić to co trzeba aby tor nadawał się do jazdy.
Takiemu rozgoryczeniu kibiców trudno się dziwić, bo wielu z nich to uczniowie, którzy często długo oszczędzają, aby pojechać na mecz za ukochaną drużyną, a na miejscu spotyka ich to, co nas wczoraj w Zielonej Górze.
Bojkotujący powtórkę tego spotkania namawiają wszystkich którzy zakupili bilety w Byczym Punkcie do ich zwrotu. Sprzedaliśmy tam ok. pół tysiąca biletów, dodatkowo sporo osób kupiło je na miejscu. Apelujemy do wszystkich, leszczyńskich kibiców, aby w drodze protestu, nie jechali ponownie na ten mecz i nie zasilili kasy Falubazu swoimi pieniędzmi. Dodatkowo przez policjantów w Zielonej Górze zostaliśmy potraktowani jek zwierzęta mówią leszczyńscy fani
List otwarty kibiców Unii Leszno
W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 19 lipca 2009 w Zielonej Górze, gdzie pomimo zapewnień działaczy Falubazu mecz się nie odbył, nawołujemy wszystkich kibiców Unii Leszno do zbojkotowania powtórzonego spotkania między Falubazem a Unią w Zielonej Górze. Kibice to nie tępy tłum, bezmyślnie jeżdżący za zawodnikami, którzy za nic nie mają ludzi jadących setki kilometrów za własne pieniądze
i odmawiają wyjazdu na tor. Kibice nie są po to, aby płacić za bilety i nabijać kasę działaczom, którzy zapowiadają, że nie ma przeszkód aby mecz się odbył a następnie tłumaczą się pogodą zamiast zrobić to co trzeba aby tor nadawał się do jazdy. Nam nikt nie zwróci czasu ani pieniędzy wydanych na dojazdy, w przeciwieństwie do zawodników i działaczy, którzy za dojazdy na mecze maja zapłacone. Wszystkie grupy działające aktywnie na Unii Leszno nie pojawią się na tym meczu. Nawołujemy do oddania biletów i odpuszczenia sobie meczu, tak aby działacze zrozumieli, że kłamać jest nieładnie.Pod tym listem otwartym podpisują się wszystkie aktywne grupy kibiców Unii Leszno:
SSKUL
UUL
Wszystkie FanCluby
W’06
Kibice wystosowali też list otwarty do leszczyńskich fanów speedwaya, w którym czytamy min. . Kibice nie są po to, aby płacić za bilety i nabijać kasę działaczom, którzy zapowiadają, że nie ma przeszkód aby mecz się odbył a następnie tłumaczą się pogodą zamiast zrobić to co trzeba aby tor nadawał się do jazdy.
Takiemu rozgoryczeniu kibiców trudno się dziwić, bo wielu z nich to uczniowie, którzy często długo oszczędzają, aby pojechać na mecz za ukochaną drużyną, a na miejscu spotyka ich to, co nas wczoraj w Zielonej Górze.
Bojkotujący powtórkę tego spotkania namawiają wszystkich którzy zakupili bilety w Byczym Punkcie do ich zwrotu. Sprzedaliśmy tam ok. pół tysiąca biletów, dodatkowo sporo osób kupiło je na miejscu. Apelujemy do wszystkich, leszczyńskich kibiców, aby w drodze protestu, nie jechali ponownie na ten mecz i nie zasilili kasy Falubazu swoimi pieniędzmi. Dodatkowo przez policjantów w Zielonej Górze zostaliśmy potraktowani jek zwierzęta mówią leszczyńscy fani
List otwarty kibiców Unii Leszno
W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 19 lipca 2009 w Zielonej Górze, gdzie pomimo zapewnień działaczy Falubazu mecz się nie odbył, nawołujemy wszystkich kibiców Unii Leszno do zbojkotowania powtórzonego spotkania między Falubazem a Unią w Zielonej Górze. Kibice to nie tępy tłum, bezmyślnie jeżdżący za zawodnikami, którzy za nic nie mają ludzi jadących setki kilometrów za własne pieniądze
i odmawiają wyjazdu na tor. Kibice nie są po to, aby płacić za bilety i nabijać kasę działaczom, którzy zapowiadają, że nie ma przeszkód aby mecz się odbył a następnie tłumaczą się pogodą zamiast zrobić to co trzeba aby tor nadawał się do jazdy. Nam nikt nie zwróci czasu ani pieniędzy wydanych na dojazdy, w przeciwieństwie do zawodników i działaczy, którzy za dojazdy na mecze maja zapłacone. Wszystkie grupy działające aktywnie na Unii Leszno nie pojawią się na tym meczu. Nawołujemy do oddania biletów i odpuszczenia sobie meczu, tak aby działacze zrozumieli, że kłamać jest nieładnie.Pod tym listem otwartym podpisują się wszystkie aktywne grupy kibiców Unii Leszno:
SSKUL
UUL
Wszystkie FanCluby
W’06
Komentarze
300 zł
inna inny, Wschowa
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
200 zł
, Leszno
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno