Żużel: Wiadomości
Musielak i Pawlicki w finale
Sławek Musielak na poznańskim Golęcinie prezentował się znakomicie. Zawody ukończył z dorobkiem (3,3,3,2,3) 14 punktów. Tylko raz oglądał plecy rywala. W czternastym wyścigu musiał uznać wyższość Adama Kajocha. Wychowanek Unii, obecnie reprezentujący PSŻ Poznań zdobył (2,2,3,3,0) 10 oczek i z piątego miejsca także pewnie awansował do finału.
Szybszy puls u swoich fanów wywołał Przemek Pawlicki. Junior Unii rozpoczął ściganie na poznańskim owalu nienajlepiej. Po trzech seriach miał na koncie zaledwie 2 punkty i jego sytuacja wydawała się beznadziejna. W dwóch ostatnich seriach Przemek doszedł do porozumienia ze swoim sprzętem i to on dyktował warunki na torze. W sumie zgromadził (1,1,0,3,3) 8 oczek i w wyścigu dodatkowym, decydującym o awansie do finału musiał się zmierzyć z Maciejem Piaszczyńskim z Orła Łódź. Leszczynianin wygrał i w najbliższy wtorek zobaczymy go na torze w Gorzowie.
O pechu może mówić Emil Idziorek z Klejarza Rawicz. W pierwszym swoim biegu przyjechał ostatni, w drugim zanotował upadek i wycofał się z zawodów.
Poznański półfinał obfitował w upadki, wykluczenia i defekty. Podobnie rywalizacja przebiegała też w półfinale w Rzeszowie. Tam barw Unii bronił tylko jeden żużlowiec, Mateusz Łukaszewski. Radził sobie w pierwszej fazie turnieju całkiem dobrze. Po trzech seriach miał na koncie 7 punktów i pewnie zmierzał po awans. W kolejny starcie zaliczył jednak upadek, a w ostatnim przyjechał do mety na ostatniej pozycji i z dorobkiem (3,1,3,u,0) 7 oczek został klasyfikowany na dziesiątym miejscu.
W Rzeszowie ścigał się także wychowanek rawickiego Kolejarza, Marcel Kajzer. Wystartował tylko trzy razy, później się wycofał i z zerem na koncie zamknął stawkę półfinału.
Finał krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów odbędzie 21 kwietnia na torze w Gorzowie. (mah/fot.arch)
Komentarze
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
425 000 zł
sprzedaż, Leszno