Żużel: Wiadomości
Baliński zdobył Złoty Kask
Tomasz Gollob, Rune Holta, Krzysztof Kasprzak, Janusz Kołodziej, Wiesław Jaguś, Sebastian Ułamek, Rafał Dobrucki to tylko niektórzy z wielkich nieobecnych podczas tegorocznego Złotego Kasku. W tym roku ta prestiżowa impreza, często nazywana rewanżem za Indywidualne Mistrzostwa Polski, znowu została umieszczona w kalendarzu zawodów żużlowych pod koniec sezonu. Z uwagi na komplikacje z rozegraniem ostatniej rundy Grand Prix, Złoty Kask został jeszcze przesunięty o tydzień i to jak się okazało, zaważyło na tym, że wielu żużlowców straciło ochotę na przyjazd do Wrocławia. Niektórzy mieli uzasadnione powody inni ich nie mieli, nie zmienia to faktu, że impreza z prestiżowej stała dużo mniej znaczącą.
Przed samymi zawodami okazało się, że na długiej liście nieobecności znalazły się kolejne nazwiska: Drabik, Kuciapa, Wegrzyk i Marcin Rempała. Doszło nawet do tego, że w turnieju nie było żużlowca z numerem 3, zabrakło też rezerwowych. W tej sytuacji szczególne słowa uznania należą się tym, którzy do Wrocławia przyjechali, mimo że mogliby znaleźć powód by na Stadion Olimpijski nie dojechać. Adam Skórnicki zrezygnował na przykład ze startu w ważnym meczu swojej brytyjskiej drużyny Poole.
Mistrz Polski był zresztą jednym z głównych aktorów spektaklu na wrocławskim torze. Po dwóch seriach, razem z Adrianem Miedzińskim z Unibaxu Toruń i swoim bardzo dobrym znajomym z czasów wspólnych startów w Unii Leszno, Damianem Balińskim przewodzili stawce. W trzeciej serii Skórnicki po przegranej z Danielem Jeleniewskim zapisał na koncie 2 oczka, a najgroźniejsi rywale wygrali swoje biegi. Baliński i Miedziński mieli już w dorobku po 9 punktów. Skórnicki zgromadził 8, a Jarek Hampel miał ich 7.
W wyścigu 16 pod taśmą stanęło trzech kandydatów do zwycięstwa: Baliński, Miedziński i Skórnicki, stawkę uzupełnił Roman Povazhny. W pierwszej odsłonie tego biegu na tor upadli Skórnicki, Povazhny i Baliński, sędzia zarządził powtórkę w pełnym składzie. Wygrał Baliński przed Povazhnym, Miedzińskim i Skórnickim. Żużlowiec Unii Leszno był w tym momencie samodzielnym liderem z kompletem 12 punktów. W 18 odsłonie turnieju „Bally” przyjechał za plecami swojego klubowego kolegi, Jarka Hampela i mógł się cieszyć z wywalczenia cennego trofeum. Radość Damiana jest tym większa, że kończący się sezon nie był dla niego tak udany, jak choćby poprzedni, w którym przebojem wdarł się do kadry narodowej na Drużynowy Puchar Świata.
O rozdziale pozostałych miejsc na podium decydował ostatni wyścig. Adrian Miedziński zdobył tylko 1 punkt, a to oznaczało, że drugie miejsce w Złotym Kasku przypadło Hampelowi, żużlowiec Unibaxu stanął na trzecim stopniu podium.
Adam Skórnicki, po świetnym początku, w końcówce dwukrotnie przyjechał na czwartej pozycji i został sklasyfikowany na szóstym miejscu. Dziewiąta lokata przypadła innemu z wychowanków Unii, Norbertowi Kościuchowi.
Klasyfikacja:
1. Damian Baliński (Unia Leszno) - (3,3,3,3,2) 14
2. Jarosław Hampel (Unia Leszno) - (3,2,2,3,3) 13
3. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - (3,3,3,1,1) 11
4. Piotr Świderski (RKM Rybnik) - (2,2,1,3,1) 9
5. Roman Povazhny (Marma Polskie Folie Rzeszów) - (0,0,3,2,3) 8
6. Adam Skórnicki (PSŻ Milion Team Poznań) - (3,3,2,0,0) 8
7. Tomasz Jędrzejak (Atlas Wrocław) - (1,2,0,2,3) 8
8. Daniel Jeleniewski (Atlas Wrocław) - (d,1,3,2,2) 8
9. Norbert Kościuch (PSŻ Milion Team Poznań) - (2,2,2,0,2) 8
10. Grzegorz Walasek (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - (1,1,2,2,2) 8
11. Piotr Protasiewicz (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - (1,3,1,1,2) 7
12. Grzegorz Zengota (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - (1,1,0,3,1) 6
13. Sławomir Drabik (Unia Tarnów) - (2,0,0,0,3) 5
14. Jacek Rempała (Unia Tarnów) - (2,0,1,0,0) 3
15. Rafał Trojanowski (PSŻ Milion Team Poznań) - (0,1,1,1,0) 3
(mah/fot.arch)
Komentarze
400 zł / m-c
wynajem, Leszno
200 zł
, Leszno
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
2 137 zł
Audi A4, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń