Zazwyczaj taki dorobek punktowy gwarantował start w gronie półfinalistów. Żużlowiec Unii Leszno miał jednak pecha. Po fazie zasadniczej trójka zawodników: Greg Hancock, Scott Nicholls i właśnie Kasprzak miała w dorobku po 8 oczek. Do półfinału awansował tylko najlepszy w klasyfikacji generalnej Hancock. Kasprzak, który jeździł we włoskim Lonigo całkiem dobrze, szczególnie może żałować wyścigu siódmego. Stracił w nim drugą pozycję po pasjonującej walce z Nichollsem. Klasę pokazał za to w biegu dziewiętnastym. Po bardzo dobrym starcie udanie aż do mety odpierał zaciekłe ataki Jason Crumpa. Australijczyk był w Lonigo świetnie dysponowany.
Kasprzak ostatecznie w Grand Prix Włoch musiał się zadowolić  dziewiątym miejscem i tym samym stracił już szansę na pozostanie w cyklu na kolejny rok.

Tomasz Gollob, któremu do tej pory ściganie w Lonigo nie wychodziło najlepiej, tym razem przystąpił do zawodów bardzo zdeterminowany i świadomy celu, do którego zmierza. Polak wciąż walczy o medal Mistrzostw Świata. We Włoszech dzięki konsekwentnej dobrej jeździe z 9 punktami pewnie awansował do półfinału. Swój udział w nim zakończył jednak bardzo szybko. Po ataku Golloba na tor upadł Jason Crump, a sędzia Wojciech Grodzki uznał, że Polak podciął Australijczyka i wykluczył go z kolejnej odsłony tego wyścigu. Gollob próbował protestować, powtórki na telebimie pokazały, że były to protesty uzasadnione, ale polski arbiter nie zmienił decyzji. Najlepszy polski żużlowiec zakończył włoską eliminację na ósmej pozycji. Wciąż ma jednak szansę na medal mistrzostw świata. Brąz pozostaje w bliskim zasięgu. Greg Hancock, który zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, w Lonigo, tak jak Gollob zakończył turniej w półfinale, z dorobkiem również 9 punktów. To oznacza, że zachował nad Polakiem dwupunktową przewagę.

Od tej dwójki oddalił się Jason Crump. Australijczyk jeździł w przedostatniej rundzie Grand Prix kapitalnie. Był najlepszym żużlowcem w fazie zasadniczej. Pewnie wygrał swój bieg półfinałowy. W finale przez większą część dystansu prowadził, ale jego motocykl zaczął nagle zwalniać, co wykorzystali rywale. Crump musiał się zadowolić trzecim stopniem podium. Wygrali Duńczycy, najlepszy był Hans Andersen, a tuż za nim Pedersen, ale tym razem ten mniej utytułowany – Bjarne. Ostatnie miejsce w finale przypadło kapitanowi Unii Leszno, Leigh Adamsowi.
Największą niespodzianką turnieju w Lonigo był brak na podium, a nawet w półfinale Nickiego Pedersena. Mistrz świata miał przypieczętować we Włoszech zdobycie po raz kolejny tytułu najlepszego żużlowca świata. Szampany muszą pozostać w lodówce jeszcze przez dwa tygodnie. Przewaga Duńczyka nad drugim w klasyfikacji Crumpem zmalała do 16 punktów i Australijczyk ma jeszcze teoretyczne, choć trzeba przyznać niewielkie szanse na zdetronizowanie mistrza.
Bardzo ciekawie zapowiada się też walka o pozostanie w cyklu na następny sezon. Ósme, ostatnie premiowane awansem miejsce zajmuje Norweg z polskim paszportem, Rune Holta, który w Lonigo uplasował się na bardzo dobrym, piątym miejscu. O pozostanie wśród najlepszych w Gelsenkirchen będą z pewnością walczyć: Scott Nicholls, Bjarne Pedersen i Fredrik Lindgren.

Klasyfikacja zawodów:
1. Hans Andersen - Dania (3,2,3,2,2,3,6) 21, 2. Bjarne Pedersen - Dania (3,0,2,3,3,2,4) 17,3. Jason Crump - Australia (3,3,3,2,2,3,2) 18, 4. Leigh Adams - Australia (1,2,1,3,3,2,0) 12,5. Rune Holta - Polska (2,3,2,1,1,1) 10, 6. Andreas Jonsson - Szwecja (2,0,3,3,1,0) 9, 7. Greg Hancock - USA (1,3,1,3,0,1) 9, 8. Tomasz Gollob - Polska (2,2,1,1,3,w) 9, 9. Krzysztof Kasprzak - Polska (2,1,2,0,3) 8, 10. Scott Nicholls - Wielka Brytania (t,3,1,2,2) 8, 11. Nicki Pedersen - Dania (1,w,3,0,2) 6, 12. Niels Kristian Iversen - Dania (3,1,0,1,1) 6, 13. Fredrik Lindgren - Szwecja (w,1,2,2,0) 5, 14. Lukas Dryml - Czechy (1,2,0,1,0) 4, 15. Mattia Carpanese - Włochy (0,1,0,0,1) 2, 16. Guglielmo Franchetti - Włochy (0,0,0,0,0) 0, 17. Alessandro Milanese - Włochy (0) 0

Klasyfikacja generalna:
1. Nicki Pedersen Dania – 161, 2. Jason Crump Australia – 145, 3. Greg Hancock USA – 129,  4. Tomasz Gollob Polska – 127, 5. Hans Andersen Dania – 123, 6. Leigh Adams Australia – 110, 7. Andreas Jonsson Szwecja – 88, 8. Rune Holta Polska - 73
(mah/fot.arch)