Żużel: Wiadomości
Pawlicki: zastanawiam się czy nie zakończyć współpracy
- Przemek wygrał start z czwartego pola, Mroczka jechał z pierwszego
pola, dociągnął do szczytu i pojechał prosto w bandę. Nie zostawił mu
nawet pół metra, po prostu wbił go w bandę. Nie wiem dlaczego sędziowie
orzekli, że winny jest Przemek, kiedy on nie miał nawet możliwości,
żeby przymknąć gaz. Mroczka jechał bez skrupułów.
Pawlicki ma żal do trenera Czesława Czernickiego, który zarzucił mu, że
nie powstrzymywał syna przed zbyt ryzykowną jazdą. - Dlaczego nie był
wczoraj na półfinale w Gnieźnie? Miałem go wycofać po trzecim biegu?
Przecież Przemek jechał swoim torem, chłopak wygrał start, chciał
wygrać ten bieg. Gdyby odpuścił to i tak by poszedł prosto w płot.
Jestem po ostrej rozmowie z trenerem, zastanawiam się czy nie zakończyć współpracy.
Po południu Przemek miał być operowany w poznańskim szpitalu. - Trudno
mi powiedzieć, jak się czuje. Jest na środkach uśmierzających ból.
Teraz chcę tylko żeby operacja się udała, później będziemy decydować co
dalej - zakończył Pawlicki. (emi)
Komentarze
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
1 zł
Audi A5, Leszno
300 zł
inna inny, Wschowa
1 200 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
425 000 zł
sprzedaż, Leszno
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel