Żużel: Wiadomości
Pawlicki: zastanawiam się czy nie zakończyć współpracy
- Przemek wygrał start z czwartego pola, Mroczka jechał z pierwszego
pola, dociągnął do szczytu i pojechał prosto w bandę. Nie zostawił mu
nawet pół metra, po prostu wbił go w bandę. Nie wiem dlaczego sędziowie
orzekli, że winny jest Przemek, kiedy on nie miał nawet możliwości,
żeby przymknąć gaz. Mroczka jechał bez skrupułów.
Pawlicki ma żal do trenera Czesława Czernickiego, który zarzucił mu, że
nie powstrzymywał syna przed zbyt ryzykowną jazdą. - Dlaczego nie był
wczoraj na półfinale w Gnieźnie? Miałem go wycofać po trzecim biegu?
Przecież Przemek jechał swoim torem, chłopak wygrał start, chciał
wygrać ten bieg. Gdyby odpuścił to i tak by poszedł prosto w płot.
Jestem po ostrej rozmowie z trenerem, zastanawiam się czy nie zakończyć współpracy.
Po południu Przemek miał być operowany w poznańskim szpitalu. - Trudno
mi powiedzieć, jak się czuje. Jest na środkach uśmierzających ból.
Teraz chcę tylko żeby operacja się udała, później będziemy decydować co
dalej - zakończył Pawlicki. (emi)
Komentarze
2 137 zł
Audi A4, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
1 zł
Audi A5, Leszno
2 000 zł / m-c
wynajem, Święciechowa
355 656 zł
sprzedaż, Leszno
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel