Na nic można powiedzieć zdała się zagraniczna armia zaciężna Kolejarza Rawicz, bo Niedźwiadki, choć dawno już minęliśmy półmetek sezonu są bez zwycięstwa ligowego.

W niedzielne popołudnie na torze PSŻ Poznań Kolejarz praktycznie nie istniał. Rawiczanie nie odnieśli żadnego zwycięstwa biegowego nawet tego indywidualnego a tylko trzy wyścigi kończą się podziałem punktów, z czego dwa odbywały się w trzyosobowych składach a aż sześć podwójną wygraną podopiecznych trenera Zbigniewa Jądera. Mieliśmy też jedną dość kuriozalną potyczkę zakończoną 5:0 dla gospodarzy, bo najpierw na tor upadł Piotr Dym a w powtórce z torem przywitał się Andrew Tully i punkty do mety dowieźli tylko żużlowcy PSŻ. Końcowy wynik 66:23 odzwierciedla dokładnie to, co działo się na torze.

Wierni fani rawickich Niedźwiadków zadają sobie teraz podstawowe pytanie Czy ich drużyna wygra w tym sezonie, choć jeden mecz.

  
Kolejarz Rawicz:
1. Ronnie Jamroży 5+1 (2,1*,1,1)
2. Marcin Nowaczyk 4 (0,2,0,1,1)
3. Mark Lemon 4+1 (0,0,2,1*,1)
4. Grzegorz Knapp 6 (2,1,1,2,0)
5. Piotr Dym 1 (w,0,1,-,d)
6. Paweł Ratajszczak ns
7. Andrew Tully 0 (0,w,0)
8. Marcel Kajzer 3 (2,1,0,0)

PSŻ Milion Team Poznań:
9. Adam Skórnicki 11+2 (1,2*,3,3,2*)
10. Grzegorz Kłopot 8+1 (3,3,w,2*)
11. Norbert Kościuch 12+1 (1,3,2*,3,3)
12. Zbigniew Suchecki 11+1 (3,0,3,2*,3)
13. Rafał Trojanowski 10+1 (2,3,2*,3)
14. Piotr Dziatkowiak 5+1 (3,2*,-,w)
15. Daniel Pytel 9+1 (1,3,3,2*)
16. Brak zawodnika