Ten turniej odbędzie się już w najbliższą niedzielę na torze w niemieckim Diedenbergen. Tam rywalami Polaków w drodze do finału będą Słoweńcy, Australijczycy i Niemcy. Przypomnijmy, że w do tej pory rozegranych finałach Drużynowych Mistrzostw Świata biało-czerwoni zawsze zdobywali złoto.

Nie ma u nas takiego samego toru jak w Niemczech, ale ten leszczyński ma podobne szerokości łuków i prostych tłumaczył wybór Leszna na miejsce zgrupowania trener kadry Marek Cieślak. Z podstawowego składu branego na wyjazd na niedzielny turniej zabrakło Grzegorza Zengoty, który wyjechał do swojego tunera i Roberta Kasprzak wracającego dopiero wieczorem z Anglii.

Pytany o pewniaków w kadrze trener Cieślak przyznał Pewne miejsce w składzie mają Grzegorz Zengota, Mateusz Szczepaniak, Adrian Gomólski i Maciej Janowski do tego piątego pretendują Patryk Pawlaszczyk i Robert Kasprzak. Selekcjoner naszej kadry z uwagą obserwował też poczynania na torze Przemka Pawlickiego Bardzo fajnie chłopiec jedzie podoba mi się. Jak tak dalej pójdzie to w przyszłym roku pojawi się w kadrze do lat 19 przyznał po treningu