To było pierwsze takie losowanie w historii Ekstraligii Żużlowej sp. z o.o. Zasady właśnie takiego postępowania wyjaśnił wszystkim zgromadzonym ten, który wszystkie regulaminy ma w przysłowiowym małym palcu Stanisław Bazela. Cieszę się, że w tym roku podjęliśmy właśnie taką formułę ustalania terminarza ligowego. Teraz ewentualne pretensje działacze mogą zrzucać na los a nie składać je na moje barki mówił.

Pierwszym etapem było losowanie numerów przypisanym konkretnym drużynom. Unia Leszno z choćby organizacji Grand Prix czy IMP rozstawiona była z 3 numerem. Po chwili z kolejnej tabelki dowiedzieliśmy się już ostatecznie, kto, z kim pojedzie. Unia Leszno rozpoczyna 6 kwietnia meczem u siebie ze Złomrexem Częstochowa.
 
Jestem zadowolony z takiego losowania przyznał prezes Józef Dworakowski.

14 kwietnia wybieramy się do Rzeszowa, a 20 kwietnia przyjedzie do nas Unia Tarnów. Mecz z ZKŻ Kronopolem Zielona Góra, który zwykle jest dla wielu kibiców najważniejszym wydarzeniem sezonu zaplanowano na Smoczyku 8 czerwca.

Nowością terminarza jest wyznaczenie tzw. dat rezerwowych do rozegrania zaległych z tych czy innych powodów. Mam nadzieję, że to w zdecydowanym stopniu ukróci wszelkie dywagacje, dlaczego przełożony mecz ma się odbyć w tym czy w innym terminie stwierdził Komisarz Ekstraligi Żużlowej sp.z o.o Ryszard Głód.(z)