Żużel: Wiadomości
Jurica Pavlic: Nie ma jak w Lesznie
Chorwat z Zatorza

(Fot. Michał Konieczny)
Jurica Pavlic spędził w Unii Leszno sześć sezonów i przez wielu miejscowych kibiców traktowany jest niemal jak wychowanek. Chorwat przyznaje, że jego związki z Lesznem i tutejszymi fanami żużla są szczególne. Tym bardziej było mu trudno podjąć decyzję o przenosinach do Marmy Rzeszów. O powodach zmiany barw klubowych mówi raczej niechętnie. – To był ciężki moment. Nie chodziło o pieniądze. Po prostu nie mogłem się dogadać. Nie podobało mi się, że będę musiał walczyć o skład. Taki oczekiwanie na miejsce strasznie wybija z rytmu. Zdecydowałem więc, żeby zobaczyć, jak będzie w innym klubie i podpisałem dwuletni kontrakt w Rzeszowie. Z leszczyńskimi działaczami jestem jednak w dobrych kontaktach, zżyłem się z kibicami i mam nadzieję, że za parę lat wrócę. Jest taka opcja, choć nie ukrywam, że nie należę do zawodników, którzy często zmieniają kluby. Jak się już przywiążę, to lubię zostać na dłużej. Do Leszna chciałbym jednak wrócić – mówił w Radiu Elka Chorwat.
Kibice mają powody wierzyć, że zapowiedzi żużlowca nie są tylko kurtuazją.
„Nie chodziło o pieniądze. Nie podobało mi się, że będę musiał walczyć o skład. Podpisałem dwuletni kontrakt w Rzeszowie.”
Wybór Leszna, jako drugiego domu dla rodziny Juricy był oczywisty. - Niektórzy się dziwili, że przeniosłem się do Rzeszowa, a chcę mieszkać w Lesznie, ale Leszno zawsze mi się podobało. To jest takie i duże i małe miasto jednocześnie. Wszystko jest pod ręką. Poza tym mam tutaj dużo przyjaciół. Mogę w każdej chwili do jednego z nich pojechać na kawę i porozmawiać. Czuje się w Lesznie, jak w domu. Zawsze będę mówił o Lesznie pozytywnie. Tu jest fajnie. Nie ma jak w Lesznie – dodał.
Komentarze
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
2 137 zł
Audi A4, Leszno
434 532 zł
sprzedaż, Leszno
2 200 zł / m-c
wynajem, Leszno
2 000 zł / m-c
wynajem, Leszno