Zespół leszczyńskich Byków rozpoczął piątek od odwiedzin siedziby sponsora tytularnego - firmy Fogo w Wilkowicach. Gości po swoich obiektach oprowadzał prezes firmy Tomasz Błaszak. Wszystko to działo się podczas normalnej pracy zakładu, przy włączonych maszynach. Żużlowcy krok po kroku śledzili kolejne etapy powstawania agregatów. Dociekliwych i fachowych pytań ze strony żużlowców Fogo Unii nie brakowało. Wycieczka po firmie była też okazją do spotkań z pracownikami i zapoznania zawodników  z działalnością sponsora tytularnego klubu. 


Przez kolejne dwie godziny żużlowcy odwiedzali szkoły.  Dla dzieci w Wilkowicach, Święciechowie i Lasocicach wizyta znanych gości była ogromną niespodzianką i radością.

W Ratuszu ekipa Fogo Unii spotkała się z władzami miasta i członkami Komisji Kultury i Sportu. Było to też trochę robocze zebranie, bo żużlowców pytano o przygotowania do sezonu. Sporo mówiło się o promocji miasta właśnie przez czarny sport. Na koniec wszyscy podzielili się opłatkiem.


Prosto z centrum miasta żużlowa kawalkada pojechała odwiedzić dzieci leczące się w leszczyńskim szpitalu. Ich wizyta wywołała uśmiech na twarzach nie tylko dzieci, ale też rodziców i personelu. 


Wieczór zarezerwowany był na spotkanie w Finezji ze sponsorami i osobami związanymi z leszczyńskim klubem.  Była to też doskonała okazja do podsumowania starego sezonu i otwarcia nowej karty w historii klubu. Podziękowano wybranym firmom, instytucją za pomoc w mijającym już roku. Nie zapomniano o byłych zawodnikach leszczyńskich Byków, których przestawiono zgromadzonym. Na zaproszenie władz klubu w stawili się Zdzisław Dobrucki, Włodzimierz Heliński, Jan Krzystyniak i Grzegorz Sterna.