Pierwszym rywalem podopiecznych Marka Łodygi był zespół WKK ProBiotics Wrocław. Ubiegłoroczny pierwszoligowiec wystąpił w zdecydowanie odmłodzonym składzie. Mimo to wrocławianie okazali się wymagającym przeciwnikiem. Po dwóch pierwszych kwartach przewaga Obry była minimalna i dopiero w drugiej połowie meczu zawodnicy Marka Łodygi zbudowali przewagę i wygrali ostatecznie 81:58. W ekipie gospodarzy z najskuteczniejszy był Waldemar Kabat, który zapisał na swoim koncie 19 punktów, 12 zbiórek i 4 przechwyty.

W drugim meczu miniturnieju Obra spotkała się z trzecioligowym MKK Gniezno. W zespole gospodarzy doszło przed tym spotkaniem do kilku zmian w składzie. Pierwsza połowa spotkania przebiegała pod dyktando kościaniaków, ale w dwóch ostatnich kwartach rywalizacja była już bardzo wyrównana. Mimo to Obra wygrała mecz 91:70.

Po wygranych meczach w kościańskiej ekipie zagościły optymistyczne nastroje. - Przed rozpoczęciem sezonu nie ma sensu podniecać się zbytnio wynikami sparingowymi. Uważam jednak, że potencjał Obry jest bardzo duży - mówi Alan Urbaniak, nowy zawodnik kościańskiej drużyny. - Jestem optymistą i uważam, że będzie nam szło bardzo dobrze w rozgrywkach ligowych. Chciałbym, żebyśmy zajęli pierwsze miejsce w tabeli - dodaje.