To było spotkanie, które leszczynianie po prostu musieli wygrać, żeby przedłużyć swoje nadzieje na walkę o coś więcej, niż tylko utrzymanie w drugiej lidze. Jamalex Polonia wybiegła na parkiet bardzo zmotywowana i już od pierwszych minut grała w pełni skoncentrowana. Zespół z Jeleniej Góry nie zamierzał jednak ułatwiać gospodarzom zadania. Pierwszą kwartę wygrali podopieczni Marka Lebiedzińskiego, ale to goście mogli pochwalić się lepszą skutecznością. Na początku drugiej odsłony leszczynianie powiększyli swoją przewagę. Była to w dużej mierze zasługa Macieja Krówczyńskiego, który stwarzał spore problemy gościom swoimi dynamicznymi wejściami pod kosz. W drugiej części tej odsłony leszczynianie stracili impet, ale mimo to w połowie spotkania prowadzili 34:28.

Bardzo zacięta była trzecia kwarta, którą leszczynianie wygrali 21:20. Przed decydującą odsłoną meczu Jamalex Polonia prowadziła 55:48. W końcówce spotkania oba zespoły zagrały nerwowo i popełniły wiele błędów. Mimo to leszczynianie obronili swoją przewagę i mogli cieszyć się z pierwszego w tym sezonie zwycięstwa.

Wyniki kwart: 64:59 (18:15, 16:13, 21:20, 9:11)

Punkty dla Jamalex Polonii zdobywali:
Jankowiak 15, Mowlik 14, Krówczyński 10, Hajnsz 9, Malinowski 7, Gadomski 4, Łukomski 3, Zubik 2.