Narty: Leszno
Rozmowa ze zwycięzcami XII Mistrzostw Leszna w Narciarstwie Alpejskim: Katarzyną Nowacka i Michałem Bartkowiakiem
Można tutaj wygrywać
Pochwalcie się jakie wyniki osiągnęliście.
Kasia Nowacka: miałam czas 32,80. Startowałam także w snowboardzie i w tej konkurencji również zajęłam pierwsze miejsce.
Michał Bartkowiak: Mój czas to 28,80.
Ciężko było?
KN: Stok nie był trudny, przede wszystkim był bardzo dobrze przygotowany.
MB: Musze podkreślić, że warunki nam dopisały. Był bardzo dobry śnieg, słoneczna pogoda i, co bardzo ważne, te warunki się zmieniały się w czasie zawodów. Były równe dla wszystkich.
Nie pierwszy raz bierzecie udział w tych zmaganiach?
KN: Jestem tutaj drugi raz. Debiut miałam w ubiegłym roku. Wtedy drugie miejsce na nartach i na snowboardzie.
MB: Startowałem już w mistrzostwach Leszna, ale teraz jestem tutaj po 8-letniej przerwie. Cieszę się, że mogłem wrócić i od razu osiągnąć taki sukces.
Jak zachęcilibyście do przyjazdu na zawody tych, którzy jeszcze nie brali w nich udziału?
KN: Można poznać nowych ludzi i doskonale się bawić.
MB: Trenować, trenować, jeszcze raz trenować i można tutaj wygrać.