Nordic walking
Pogoda dopisała
Śnieżny marsz w Koczurach
(Fot. Łukasz Witkowski)
Zarówno organizatorom jak i uczestnikom marszu zależało na tym, żeby impreza odbywała się w zimowej scenerii. Jeszcze kilka dni przed marszem nic nie zapowiadało sprzyjających warunków pogodowych, ale śnieg, jak na zawołanie, spadł w nocy z soboty na niedzielę. Pod leśniczówką Koczury spotkało się około 100 miłośników nordic-walking. Wielu z nich reprezentowało Stowarzyszenie Turystyki Pieszo-Rowerowej "Azymut" oraz Łaziki Włoszakowice. - Wcześniej nie było tutaj zorganizowanego marszu zimowego więc postanowiliśmy przygotować taką imprezę. Pogoda na szczęście dopisała - mówi Jan Woźny, prezes Stowarzyszenia Turystyki Pieszo-Rowerowej "Azymut".
Start i meta marszu znajdowały się na polanie Leśnictwa Koczury. Po pokonaniu trasy uczestnicy częstowali się ciepłym posiłkiem i napojami. Nie zabrakło także towarzyskich zmagań w konkursach sprawnościowych. Pomiędzy uczestnikami rozlosowane zostały upominki.
Komentarze