Piłka Nożna
Tylko remis z GKS
Dali sobie wyrwać zwycięstwo

(Fot. Rafał Paszek)
W jedenastej kolejce spotkań o mistrzostwo grupy kujawsko – pomorsko – wielkopolskiej III ligi, na boisku przy Strzeleckiej w Lesznie spotkały się drużyny, które tydzień wcześniej zagrały słabo i zanotowały porażki. Mecz w Lesznie miał być zatem zarówno dla Polonii, jak i GKS okazją do rehabilitacji.
Spotkaniem trudno się było jednak zachwycić. Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Drużyny skupione były bardziej na tym, żeby gola nie stracić, niż go strzelić. Klarownych sytuacji brakowało.
W drugiej połowie podopieczni Jerzego Radojewskiego sprawiali znacznie lepsze wrażenie. Najwyraźniej dotarło do nich, że to oni są zespołem wyżej notowanym w tabeli, grają u siebie i trzeba te argumenty wykorzystać. W 79 minucie pojawiły się powody do satysfakcji. Na listę strzelców wpisał się Patryk Gendera.
Niestety Polonia nie cieszyła się z prowadzenia długo. Końcowe minuty leszczyńscy piłkarze zagrali źle. Zamiast kontrolować wydarzenia na boisku, wybijać przeciwnika z rytmu lub po prostu zaatakować, oddalając grę od swoje pola karnego, oni oddali inicjatywę. W 85 minucie zostali skarceni. Mateusz Styczyński zdobył wyrównującego gola. Spotkanie zakończyło się zatem remisem 1:1. Z takiego wyniku z całą pewnością bardziej zadowoleni są goście.
W następnej kolejce Polonistów czeka wyjątkowo trudne zadanie. Wybiorą się do Wronek na mecz z liderem, drugą drużyną Lecha Poznań, która jednak, jak się okazuje, również ma słabsze momenty. W sobotę Lechici doznali porażki w Kleczewie.