Piłka Ręczna
Ryszard Kmiecik:
Chcemy dobrze grać w każdym meczu
(Fot. Rafał Paszek)
Pewnie odetchnął pan z ulgą po końcowej syrenie. Trudny, nerwowy w końcówce mecz. Trzeba było to zwycięstwo wyszarpać i się udało.
Przede wszystkim źle została taktycznie rozegrana końcówka. Całkowicie niepotrzebne były kary. Maciej Wierucki wdał się w dyskusję, tak nie wolno. Wiadomo, że emocje są duże, ale gdy się prowadzi trzema, czterema bramkami, to w pewnych sytuacjach trzeba się ugryźć w język. Dobrze, że tak się wszystko zakończyło, ale mogliśmy jednak spokojniej dowieźć do końca kilkubramkowa przewagę. Graliśmy dziś z wymagającym przeciwnikiem, w składzie którego jest wielu zawodników z przeszłością ekstraligową. Z taką drużyną nie da się grać swobodnie. Taki zespół zawsze walczy do końca. Oczywiście cieszymy się z wygranej, z kolejnych punktów, jest to na pewno motywacja do dalszej, ciężkiej pracy.
Bardzo dobry mecz rozegrali bramkarze. Świetnie bronił Fryderyk Musiał, a kluczową piłkę odbił Dominik Maziarz.
I bramkarze i cała obrona zasługuje na pochwałę. Jak nie ma dobrej obrony, to bramkarz jest bezradny.
„Chcemy się zmieścić w pierwszej szóstce. Stawianie sobie wyższych celów jest niepotrzebne i na tym etapie nie ma racji bytu.”
Panie trenerze, jeszcze kilka wygranych spotkań i być może cele na ten sezon ulegną weryfikacji.
Nie, nie, spokojnie, proszę stonować. Chcemy grać dobrze w każdym meczu i dawać satysfakcję kibicom. Liga jest długa, a cel jest cały czas ten sam. Chcemy się zmieścić w pierwszej szóstce. Stawianie sobie wyższych celów jest niepotrzebne i na tym etapie nie ma racji bytu.
W meczu z Pomezanią do gry o ligowe punkty po ponad rocznej przerwie wrócił Hubert Szkudelski. Jak pan ocenia jego postawę?
Ma duże zaległości jeśli chodzi o ogranie, ale super, że wrócił. To kolejne wzmocnienie, mamy długą ławkę, możemy grac ze zmianami. To jest bardzo ważne i to jest obecnie siła tego zespołu.
W następnej kolejce Real Astromal czeka wyjazd do Gdańska na mecz z bardzo ambitnym młodym zespołem Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Z tą drużyną zawsze gra się ciężko.
Jedziemy powalczyć o jak najlepszy wynik i mam nadzieję, że nam się uda.
Rozmawiał Marcin Hałusek
Komentarze