Rowery
Znani sportowcy powiedzieli sakramentalne "tak"
Kolarski ślub w Osiecznej
(Fot. Patryk Moryson)
Młoda para przyjechała pod osiecki klasztor na dwuosobowym rowerze. Nie przeszkodziły im w tym nawet ślubne kreacje. - Rowery towarzyszą naszemu życiu od lat i nie wyobrażaliśmy sobie, żeby w tym dniu zabrakło nawiązań do kolarstwa - mówi leszczynianka Katarzyna Janicka. - Takich akcentów jest całkiem sporo. Tort weselny będzie znajdował się na stojaku w kształcie roweru. Rowery znalazły się nawet na spinkach do mankietów czy moich paznokciach - śmieje się panna młoda. - Pod klasztorem pojawi się wielu naszych przyjaciół kolarzy- dodaje Marek Konwa.
Znajomość nowożeńców trwa już od kilku lat. Poznali się na zawodach sportowych. - Startowaliśmy w tej samej imprezie, jeździliśmy też w jednym klubie i tak to się zaczęło - wspomina pan młody. - W przyszłym tygodniu lecimy w podróż poślubną. Potem nasze życie będzie w pewnym stopniu podporządkowane temu w jakich zawodach będę startował - dodaje Marek Konwa.
Katarzyna zaczynała sportową karierę w leszczyńskim klubie REAL 64-sto. Marek Konwa pochodzi z Zielonej Góry, jest mistrzem Polski seniorów i medalistą mistrzostw świata w kategorii U-23 w kolarstwie górskim i przełajowym, a także olimpijczykiem z Londynu (2012r.)
Młodej parze życzymy życia w zdrowiu, harmonii i spełniania sportowych marzeń.
Komentarze