Rowery
Kaczmarek Electric MTB
Kaiser triumfował we Wschowie
(Fot. Rafał Paszek)
Zmagania w ramach pierwszej rundy Kaczmarek Electric MTB rozpoczęły się od rywalizacji w kategorii młodzik. Najlepszy okazał się Michał Jaskot reprezentujący MKS Polkowice. W wyścigu na liczącej 21 kilometrów trasie najszybciej do mety dojechał Rafał Jaros. Drugi był Robert Walkowiak, trzeci Kamil Polak.
Kolejny wyścig rozegrano na dystansie "mega". 43 kilometry najszybciej pokonał Przemysław Rozwalka. Na drugim stopniu podium stanął Michał Górniak, trzeci był Rafał Chmiel.
W zmaganiach na dystansie 77 kilometrów bezkonkurencyjny okazał się Andrzej Kaiser. Drugie miejsce zajął Krzysztof Krzywy. - Trasa bardzo fajna jak na pierwszą edycję. Nie była może bardzo wymagająca, ale taka musiała być, bo nie każdy ma takie przygotowanie kondycyjne jak czołówka wyścigu - mówi Andrzej Kaiser. - Były miejsca, które dało się odczuć. Mam tu na myśli szczególnie wzniesienia, które pojawiły się w połowie trasy. Praktycznie przez 60 kilometrów jechałem razem z Krzysiem Krzywym. Współpracowaliśmy ze sobą powiększając przewagę nad resztą stawki. Końcówka należała jednak do mnie - dodaje.
Wyjątkowo emocjonująca była walka o trzecie miejsce na dystansie "giga". W zaciętej rywalizacji na ostatnich metrach zmagało się pięciu zawodników. Dwóch z nich zaliczyło jednak upadek. Zamieszanie wykorzystał Marcin Kawalec i to on stanął na najniższym stopniu podium. - Jestem zadowolony z tego występu, choć końcówka wyścigu była nietypowa - mówi Marcin Kawalec. - Panowie Kaiser i Krzywy odjechali nam w połowie wyścigu i nie mieliśmy szans ich dogonić - dodaje.
Organizator informuje, że wyniki Kaczmarek Electic MTB należy traktować jako nieoficjalne z powodu błędów w pomiarach. Zobacz oświadczenie.
Komentarze