Przygotowania wyścigu podjął się leszczyński klub REAL 64-sto, przy współpracy TG Sokół z Włoszakowic. Już z zapisów internetowych wnikało, że na wyścig wybiera się spora grupa kolarzy. Ostatecznie na starcie stanęło prawie 500. – Mamy już spore doświadczenie, ale tak licznej obsady w naszych maratonach - w Boszkowie czy Osiecznej jeszcze nie mieliśmy – przyznał Krzysztof Jagiełka z 64-sto. Zaskoczyła nie tylko frekwencja, ale i pogoda. Miłośnikom kolarstwa górskiego przyszło ścigać się w 30-stopniowym upale. – Było ciężko, planowałem dłuższą trasę, ale straciłem bidon, a bez wody nie da się w taką gorączkę – mówił Jerzy Biliński z Kargowej. Trasę na krótszą zmienili w ostatniej chwili także inni. – Kondycja nie pozwoliła na dalszą jazdę – przyznał Wojciech Kowalczyk z Kościana. – Jestem wykończony,  myślałem, że umrę, na 22 kilometrze skończył mi się prąd – żartował Krzysztof Kowalski z Poznania – ale tym bardziej jestem szczęśliwy. Nie wszyscy jednak byli zadowoleni. - Po 10 km złapałem gumę i wracam pieszo, jestem trochę rozczarowany, że musiałem zrezygnować. Innym zdarzało się pomylić trasę. - Jechaliśmy według oznaczeń i wskazań, ale w pewnym momencie pierwsza grupa nam odjechała, no i wyszło, jak wyszło. Nie wiem, może oni się pomylili, może my - mówił Piotr Grześ ze Swarzędza. – Sama trasa była dobra. Owszem, niełatwa, w wielu miejscach piaszczysta, ale ciekawa, techniczna, dużo podjazdów.
 - Nie ma co się spierać co do pomyłek czy błędów – komentował prezes Orła Lipno Robert Konieczny – szacunek dla organizatorów, że udało im się ściągnąć tak dużą liczbę uczestników. Sam jestem zadowolony, choć w ubiegłym roku miałem czas lepszy o 4 minuty. To jednak dopiero początek sezonu i już dziś zapraszam na nasz maraton do Błotkowa 2 czerwca.
Na upał narzekał też zwycięzca na dystansie mega Marek Konwa, medalista mistrzostw świata juniorów, choć o gorszej kondycji w jego przypadku nie może być mowy. – Szybki wyścig, jechaliśmy ok. 30 km/godzinę. Forma rośnie, najważniejsze moje cele w tym sezonie to oczywiście dobre wyniki w Pucharze Świata i kwalifikacja olimpijska. (han)