Siatkówka
Ambitna pogoń siatkarzy z Gostynia
Kaniasiatka lepsza od UKS Rataje
(Fot. Mateusz Jaśkowiak)
Początek meczu należał do przyjezdnych. Gospodarze mieli problem z dobrym odbiorem zagrywki i wyprowadzeniem skutecznego ataku. Przez całego seta utrzymywała się kilkupunktowa przewaga UKS Rataje, którzy wygrali tę partię 25:16.
Po drugiej stronie siatki gra uległa zmianie. Gracze UKS Kaniasiatki wzmocnili zagrywkę, dobrze funkcjonował blok. Poznaniakom udało się na moment dotrzymać kroku siatkarzom z Gostynia i przewaga zmalała do 2 punktów (12:10). Dzięki kolejnym dobrym zagrywkom Karola Olejniczaka prowadzenie wzrosło jednak do 6 punktów, a ostatecznie set zakończył się wygraną 25:16.
W trzecim secie po wyrównanym początku siatkarzom z Poznania udaje się wypracować pięciopunktową przewagę (11:6). Kolejne minuty to skuteczna odpowiedź Kaniasiatki i na tablicy wyników widnieje rezultat remisowy 12:12. Kłopoty z przyjęciem zagrywki UKS Rataje wykorzystują gospodarze i obejmują prowadzenie, którego nie oddają już do końca seta.
Czwarta partia po raz kolejny rozpoczyna się dobrze dla poznaniaków, którzy prowadzą 5:1. Kaniasiatka nie zamierza jednak łatwo się poddawać i w połowie seta jest już remis (12:12). Kolejne zagrania wskazują na to, że mecz może rozstrzygnąć się w tie-breaku, gdy goście prowadzą 19:16. Końcówka meczu to jednak popisowa gra siatkarzy z Gostynia, którzy doprowadzają do remisu 22:22. Bardzo dobra gra w bloku i obronie sprawiła, że przyjezdni nie zdobywają już żadnego punktu, a gospodarze mogą się cieszyć z wygranego seta i całego meczu w stosunku 3:1.
UKS Kaniasiatka Gostyń – UKS Rataje ZSO4 Poznań 3:1 (16:25, 25:16, 25:22, 25:22)