Siatkówka
21-latek już rozpoczął rehabilitację
Siatkarze zebrali 5700 złotych dla Jędrzeja
Siatkarze UKS 9 Leszno od piątku do niedzieli w hali Gimnazjum nr 9 w Lesznie walczyli o awans do 2 ligi. Ostatecznie turniej zakończyli na drugim miejscu z cieniem szansy na drugą ligę. Leszczynianie mogą jeszcze zagrać w wyższej klasie rozgrywkowej, gdy któraś z drużyn zrezygnuje z gry. Wszystko ma się okazać do 15 czerwca.
Turniejowi towarzyszył cel charytatywny. Siatkarze UKS 9 Leszno o pomoc w zebraniu funduszy na rehabilitację i leczenie Jędrzeja Bartkowiaka, który po udarze mózgu potrzebuje fachowej pomocy, poprosili swoich kibiców.
Oprócz zbiórki do puszki kwestarskiej, każdego dnia odbywała się licytacja atrakcyjnych przedmiotów. Rozpoczęto od licytacji piłki do siatkówki z podpisami zawodników UKS 9 Leszno w połączeniu z klubowymi gadżetami i karnetem do Fitness Klubu Sporting. O nagrodę powalczył Jerzy Szulc, ojciec Michała i Adriana - zawodników Dziewiątki. Przy kwocie ponad trzystu złotych licytującego wsparli przyjaciele z trybun. Ostateczna kwota jest trudna do oszacowania, bowiem pieniądze wrzucano do puszki zbiorowo. Na końcu pakiet z piłką został wręczony zaskoczonemu Jędrkowi, który wszystko obserwował siedząc z rodziną wśród kibiców.
W sobotę za 1100 złotych wylicytowano bilety na baraż i finał Pucharu Świata na żużlu oraz zestaw gadżetów od Unii Leszno. Żużlowy pakiet trafił w ręce Mateusza Wrześniewskiego, kapitana drużyny Sabud Kościan z Leszczyńskiej Ligi Piłki Siatkowej.
Voucher na naukę wybranego języka wraz z gadżetami od ADJ Kursy Językowe trafił w niedzielę do Tomasza Grysa z drużyny Piekiełko Leszczyńskiej Ligi Piłki Siatkowej, który kilkakrotnie przelicytowął sam siebie.
Datek do puszki kwestarskiej, a także specjalną statuetkę dla Jędrzeja przekazali także rywale UKS 9 Leszno - zawodnicy z Błażowej.
Podczas turnieju zebrano łącznie 5700 złotych. - Jesteśmy pod wrażeniem hojności naszych kibiców, solidarności siatkarzy z LLPS i otwartych serc partnerów, którzy przekazali przedmioty na licytację - powiedział Jarosław Borowski, prezes i trener UKS 9 Leszno. - Cieszę się, że Jędrek był przez te 3 dni z nami. Zobaczył, jak wiele osób kibicuje mu w powrocie do zdrowia. My na niego czekamy, a niemożliwe jak widać, nie istnieje.
Pieniądze zostały przekazane Fundacji Słoneczko, która według wskazań rodziny Jędrzeja będzie regulowała płatności.
Klub zaprosił także do pomocy swojego partnera - Zakład Rehabilitacyjny "Niezapominajka", który zaoferował Jędrzejowi półroczną, bezpłatną opiekę. Najpierw jednak Jędrzej przejdzie intensywny turnus rehabilitacyjny, który rozpoczął już w poniedziałek.