Żużel: Wiadomości
Na specjalne zamówienie
Piosenka o Unii powstała w... Siedlcach
(Fot. Rafał Paszek)
Pan Grzegorz połączył w sobie dwie pasje: sport, bo jest absolwentem poznańskiego AWF i muzykę. To wszystko sprawia, że spod jego pióra wyszło już kilkadziesiąt utworów zagrzewający do boju sportowców uprawiających rozmaite dyscypliny.
Mimo, że do najbliższego żużlowego miasta Lublina ma ponad 100 kilometrów, także czarny sport nie jest mu obcy. Ta nowa piosenka o Unii Leszno powstałą nijako na zamówienie. - Zadzwoniły do mnie dziewczyny, które prowadzą stronę internetową braci Pawlickich i poprosiły o takie nagranie. Jako, że dziewczętom nie odmawia się, jest piosenka – tłumaczy w jednej osobie autor, kompozytor i wykonawca, który to tworzenia tego utworu podszedł profesjonalnie – Przed napisaniem tego tego tekstu zapoznałem się z bogatą historią leszczyńskiego klubu - przyznaje.
Komentarze