Zbigniew Jąder:
Myślę, że ten mecz wygrają zielonogórzanie 50:40. Nie powinniśmy liczyć na to, że gospodarze nam się podłożą, bo mają już zapewniony awans do play-off. Falubaz pojedzie po sportowemu, bo będzie chciał możliwie najlepiej zaprezentować się przed swoją wierną publicznością.

Jan Krzystyniak:
Wartość leszczyńskiej drużyny lekko wzrosła w ostatnim czasie. Unia wygrała u siebie z niezbyt wymagającym rywalem jakim jest zespół z Gdańska, ale warto przypomnieć o dość wyrównanej walce jaką Byki stoczyły w Tarnowie. O zwycięstwo w Zielonej Górze na pewno będzie trudno, ale myślę że porażka nie będzie dotkliwa. Stawiam na zwycięstwo gospodarzy 50:40.

Adam Łabędzki:
Leszczynianie dawno już nie wygrali w Zielonej Górze. Ciężko będzie o przełamanie w tym roku. Myślę, że gospodarze wygrają to spotkanie 52:38.

Norbert Kościuch:
Spodziewam się, że to będzie ciekawy i wyrównany mecz. Myślę, że wiele może zależeć od tego czy pojedzie Patryk Dudek. Jeśli ten zawodnik wystąpi w niedzielnym meczu to minimalnie lepsi powinni być gospodarze. W takim wypadku typuję 49:41 dla Falubazu. Jeśli zabraknie Patryka Dudka to leszczynianie będą mieli szansę na minimalne zwycięstwo.

Bernard Jąder:
Zielonogórzanie nie są ostatnio w najlepszej formie, ale myślę, że mimo to są faworytem tego spotkania. Unia może nawiązać wyrównaną walkę, ale nie sądzę, żeby pozwoliło to na coś więcej niż zdobycie 40 punktów. Uważam, że gospodarze wygrają to spotkanie dziesięcioma oczkami.

Andrzej Szymański:
Leszczynianie jadą na bardzo trudny teren, ale mimo to uważam, że stać ich na sprawienie niespodzianki jaką byłoby zwycięstwo 46:44. Nie wiadomo jaką formę zaprezentuje Patryk Dudek, który jest po kontuzji. Myślę też, że dobrą robotę dla Unii może też zrobić Damian Baliński, który w Zielonej Górze niejednokrotnie już pokazywał się z dobrej strony.