Żużel: Wiadomości
Zawodnik Niedźwiadków rozczarowany swoją postawą
Kajzer: To był pechowy sezon
(Fot. Łukasz Witkowski)
W minioną niedzielę rawickie Niedźwiadki rozegrały ostatnie w tym roku spotkanie ligowe. Podopieczni Henryka Jaska na swoim torze przegrali z MDM Komputery ŻKS Ostrovią 38:51. W ekipie gospodarzy rozczarował Marcel Kajzer, który wywalczył tylko dwa punkty i bonus. Zawodnik był załamany swoją postawą. - Po prostu chce mi się płakać - mówił na gorąco po spotkaniu z ostrowianami Marcel Kajzer. - Bardzo zależało mi na tym, żeby dobrze wypaść w tym meczu, bo w przeszłości jeździłem w zespole z Ostrowa. Niestety nic mi nie pasowało. To był dramat, przepraszam kibiców za ten występ - dodał.
Marcel Kajzer wystartował w ośmiu tegorocznych spotkaniach Kolejarza Rawag Intermarche Rawicz osiągając średnią biegową 1,361. Żużlowiec zdobywał średnio ponad 5 punktów na mecz. Ten wynik jest zdecydowanie słabszy od tego jaki Kajzer zakładał przed rozpoczęciem rozgrywek. - Ten sezon był krótki i bardzo szybko mi zleciał. Miałem też sporo pecha, bo często musiałem zmagać się z problemami sprzętowymi - mówi Marcel Kajzer. - Pieniędzy jest mało i nie przełożyło się to na wynik. Nie wiem jaka przyszłość mnie czeka. Nie myślę nawet teraz o tym. Przede mną długa zima i ciężka praca. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znajdę klub, w którym będę punktował tak jak chcę, czyli co najmniej na poziomie ośmiu oczek w spotkaniu.