Żużel: Wiadomości
Menedżer wyjedzie na tor?
Skórnicki: Ermolenko zmienił plany, żeby przyjechać
(Fot. Rafał Paszek)
Adam Skórnicki przyznaje, że zorganizowanie niedzielnej imprezy jest możliwe między innymi dzięki pomocy byłego sternika Unii Leszno. - Już w zeszłym roku był pomysł na turniej, który byłby zrobiony na wzór tego co było w Poznaniu z okazji 15-lecia moich startów - mówi menedżer Fogo Unii Leszno. - Nie było jednak gdzie zrobić takiej imprezy. Z pomocą znowu przyszedł pan Józef Dworakowski, który już wcześniej składał mi propozycję, że pomoże mi w Lesznie zorganizować coś takiego. Kiedy skończyły się play-offy pan Józef zadzwonił i powiedział, że temat jest nadal aktualny.
Podczas Pikniku Żużlowego dojdzie do towarzyskiego starcia Unii Leszno z drużyną Przyjaciół Adama Skórnickiego. - Cieszę się, że za każdym razem, kiedy wykonuję telefon do zawodnika, żeby go zaprosić to od razu słyszę odpowiedź "nie ma problemu" - mówi Skóra.
Na Stadionie Alfreda Smoczyka mają zaprezentować się także zawodnicy, którzy w przeszłości osiągali spektakularne sukcesy w jeździe na żużlu. Będą to min. Zenon Plech i Roman Jankowski. Nie zabraknie też byłego mistrza świata, Amerykanina Sama Ermolenki. - To jest jeden z zawodników, którzy obok Romana Jankowskiego stanowią dla mnie wzór - mówi Adam Skórnicki. - Ermolenko jest też kolegą, z którym miałem okazję się ścigać. On jest otwarty na takie zaproszenia i tak samo było tym razem. Były pewne problemy logistyczne, bo on ma ostatnio sporo na głowie. Przełożył jednak niektóre spotkania i przyjedzie do Leszna, żeby bawić się wspólnie z nami - dodaje.
Niewykluczone, że w niedzielę kibice zobaczą w akcji także Adama Skórnickiego, który przez większą część sezonu leczył kontuzję. - Sam jeszcze nie wiem, ale na pewno chciałbym wykonać rundę na motocyklu. O tym w jaki sposób się to odbędzie zadecydujemy chyba w niedzielę - mówi menedżer Byków.
Początek Pikniku Żużlowego zaplanowano na godzinę 17.00.
Komentarze