Żużel: Wiadomości
Byki liderem tabeli
Zengota: Czułem się mocny
(Fot. Rafał Paszek)
Bezpośrednio przed meczem w Zielonej Górze Fogo Unia zaliczyła pierwszą porażkę w sezonie. - Kiedy jechaliśmy przeciwko torunianom spodziewaliśmy się innego wyniku - mówi Grzegorz Zengota. - Ta porażka trochę nas pobudziła i dała do myślenia. Do Zielonej Góry pojechaliśmy skoncentrowani i gotowi na trudną przeprawę.
W spotkaniu z Falubazem podopieczni Adama Skórnickiego wrócili na dobre tory. Leszczyński zespół zaskakująco wyraźnie pokonał gospodarzy. Po raz kolejny rewelacyjnie w Zielonej Górze spisał się Grzegorz Zengota. Warto przypomnieć, że w pierwszych latach po opuszczeniu macierzystego klubu Zengi zwykle zawodził na tym obiekcie. - W niedzielę czułem się dosyć mocny i szybki na tym torze. Znam ten obiekt i wiem, gdzie szukać odpowiednich ścieżek. Starałem się wykorzystywać tę znajomość. Jakby nie patrzeć spędziłem tu siedem fajnych lat - mówi Grzegorz Zengota. - Teraz jeżdżę jednak dla Unii i robię wszystko co w mojej mocy, żeby ten zespół zwyciężał. Cieszę się, że w Zielonej Górze dołożyłem dużą cegiełkę do dorobku drużyny. Wywozimy dwa punkty z toru bardzo mocnego rywala.
Leszczynianie mają niewiele czasu, aby świętować zielonogórski sukces. W czwartek czeka ich kolejny wyjazdowy pojedynek. - Jedziemy do Wrocławia i już koncentrujemy się na tym co nas tam czeka - zapewnia Grzegorz Zengota. - Ten mecz nie będzie łatwy. Betard Sparta Wrocław to zespół, który na swoim torze jest bardzo mocny.
Komentarze
Pierwszy kontakt z żużlem miałem jak Jurek Kowalski wsadzał mnie na motor i robił kółka. Mieszkał w bloku oboka a mama moja pracowała z nim w Intermodzie. A co do Zengoty to musi pokazać iż włodarze klubowi dobrze wybrali pomiądzy Nim a Kennetem Bjerre.
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
650 zł / m-c
wynajem, Leszno