Żużel: Wiadomości
Hampel odczarował Ullevi
Sajfutdinow show w Goeteborgu
(Fot. Jarek Pabijan)
Tegoroczne zawody na tymczasowym torze stadionu Ullevi w Goeteborgu w pierwszej fazie nie należały do szczególnie porywających. Długo z toru wiało nudą, o powodzeniu w wyścigu decydował start i rozegranie pierwszego łuku. Dopiero od czwartej serii można było próbować efektownie atakować pod bandą, gdzie odsypana nawierzchnia dawała dużą przyczepność. Emil Sajfutdinow, Tomasz Gollob, Chris Holder czy Matej Zagar potrafili to kapitalnie wykorzystać, dostarczając przy okazji publiczności sporo emocji.
Cała wspomniana czwórka awansowała do półfinałów, ale bohaterem fazy zasadniczej był Jarek Hampel. Wychowanek Unii Leszno przełamał niemoc na Ullevi. Zaczął od trzech „dwójek”, w czwartej serii zanotował swoje pierwsze biegowe zwycięstwo w Goeteborgu, wygrał także osiemnastą gonitwie i z 12 „oczkami” okazał się najlepszym jeźdźcem części zasadniczej.
Awans do półfinału uskrzydlił żużlowca Falubazu. W dwudziestym pierwszym wyścigu wieczoru również triumfował z dużą przewagą, pokazując plecy Chrisowi Holderowi, Nielsowi Kristianowi Iversenowi oraz Tomaszowi Gollobowi. Najbardziej utytułowany polski żużlowiec zakończył tym samym ściganie w Szwecji z dorobkiem 9 (3,1,d,2,3,0) punktów.
W pierwszej odsłonie drugiego półfinału doszło do groźnie wyglądającej kraksy. Na tor upadli Nicki Pedersen i bardzo dobrze dysponowany w tegorocznym cyklu Grand Prix, Brytyjczyk Tai Woffinden. Sędzia zarządził powtórkę w pełnej obsadzie, a w niej zwyciężył Emil Sajfutdinow, który na ostatnim łuku minął obolałego Pedersena. Trzeci był Woffinden, a stawkę zamknął Zagar.
Finał wynagrodził kibicom w Goeteborgu mało ciekawy początek rywalizacji. Fantastyczny bój o zwycięstwo stoczyli Sajfutdinow oraz Holder. Długo prowadził Australijczyk, ale na ostatnim okrążeniu Rosjanin przypuścił atak, który przejdzie z pewnością do historii żużla. Minął mistrza świata i wygrał. Zwycięstwo zadedykował ciężko choremu ojcu.
Holder był drugi, trzeci cierpiący z bólu Pedersen, a ostatni linię mety minął Hampel. Polak w finale nie wykorzystał atutu pierwszego pola. Został zamknięty i nie był w stanie walczyć o podium. Z występu powinien być jednak zadowolony, bowiem nigdy wcześniej tak dobrze i skutecznie w Goeteborgu nie jeździł.
Po trzech odsłonach rywalizacji o tytuł mistrza świata liderem klasyfikacji pozostał Tomasz Gollob (40 punktów), który o 2 punkty wyprzedza Emila Sajfutdinowa oraz Jarka Hampela. 3 punkty do Polaka traci Tai Woffinden, a tuż za Brytyjczykiem są Nicki Pedersen (34) oraz Chris Holder (33). Z drugiego na dziesiąte miejsce spadł Darcy Ward (25). Australijczyk ściganie w Szwecji zakończył bardzo pechowo. Groźnie upadł w drugim wyścigu i jak się okazało w szpitalu, doznał złamania łopatki.
Przyzwoity występ na Ullevi zanotował trzeci z Polaków, Krzysztof Kasprzak. Zdobył więcej punktów, niż w dwóch poprzednich rundach Grand Prix i z 13 „oczkami na koncie zajmuje czternastą pozycję w klasyfikacji przejściowej.
Klasyfikacja Grand Prix Szwecji:
1. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 17 (1,2,3,3,2,3,3)
2. Chris Holder (Australia) - 14 (3,3,2,0,2,2,2)
3. Nicki Pedersen (Dania) - 12 (2,3,2,1,1,2,1)
4. Jarosław Hampel (Polska) - 15 (2,2,2,3,3,3,0)
5. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 12 (2,3,3,2,1,1)
6. Niels Kristian Iversen (Dania) - 10 (2,1,3,0,3,1)
7. Matej Zagar (Słowenia) - 9 (3,0,0,3,3,0)
8. Tomasz Gollob (Polska) - 9 (3,1,d,2,3,0)
9. Greg Hancock (USA) - 8 (0,0,3,3,2)
10. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 8 (3,3,0,1,1)
11. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 7 (1,2,1,1,2)
12. Linus Sundstroem (Szwecja) - 6 (1,2,1,2,0)
13. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 5 (0,1,1,2,1)
14. Andreas Jonsson (Szwecja) - 3 (0,1,2,0,0)
15. Martin Vaculik (Słowacja) - 3 (1,0,1,1,0)
16. Darcy Ward (Australia) - 0 (0,w,-,-,-)
17. Dennis Andersson (Szwecja) - 0 (0,0)
18. Mathias Thoernblom (Szwecja) - 0 (0)
Komentarze
585 081 zł
sprzedaż, Poznań
400 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań