Żużel: Wiadomości
Kapitan prawdopodobnie odpocznie
Pawlicki bez złamań, ale poobijany
Przemek walkę o awans do półfinału eliminacji do Grand Prix przypłacił groźnym upadkiem w ostatnim wyścigu niemieckiego turnieju. Choć wstał z toru o własnych siłach, to nie był zdolny do startu w powtórce, nie pojawił się także na dekoracji, podczas której miał stanąć na drugim stopniu podium zawodów.
Oficjalna strona internetowa Fogo Unii podała, że u zawodnika nie stwierdzono żadnych złamań. Kapitan narzeka jednak na ból głowy i nogi. Po szczegółowych badaniach w Lesznie miały zapaść decyzje o przebiegu leczenia i rehabilitacji.
Żużlowiec na pewno nie weźmie udziału we wtorkowym meczu ligi szwedzkiej w barwach Piratów z Motali. Wszystko wskazuje na to, że nie poleci także na Wyspy Brytyjskie, gdzie miał po raz pierwszy w tym sezonie reprezentować Piratów z Poole.
Występ Pawlickiego w niedzielnym meczu Fogo Unii w Rzeszowie pozostaje sprawą otwartą. Wypada mieć nadzieję, że po krótkim odpoczynku, kapitan leszczyńskiego zespołu będzie się czuł na tyle dobrze, by wyjechać na tor PGE Marmy.
Komentarze
845 000 zł
sprzedaż, Osieczna
431 850 zł
sprzedaż, Trzebania
429 000 zł
sprzedaż, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
1 zł
Audi A5, Leszno
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń