Biegi
Piotr Drobnik bezkonkurencyjny
Górskie bieganie pod Lesznem
Bieg Górski staje się coraz bardziej popularną imprezą wśród sportowców z naszego regionu. Z roku na rok przyciąga większe grono uczestników. - Kiedy zaczynaliśmy cztery lata temu impreza miała mieć kameralny charakter - mówi Jarosław Dawidziak, jeden z organizatorów biegu. - Z każdą edycją zwiększa się jednak frekwencja. Widzimy po leszczyńskich ulicach, że coraz więcej osób chce aktywnie spędzać czas co nas bardzo cieszy. W tym roku mieliśmy zjawiskową pogodę. Było 10 stopni i wielu zawodników zdecydowało się biec w krótkich spodenkach. Przypomnę, że w ubiegłym roku biegacze rywalizowali w typowo zimowej, śnieżnej scenerii - dodaje.
Tegoroczna 10-kilometrowa trasa została zmodyfikowana w stosunku do tej z poprzednich edycji Biegu Górskiego. Wiązało się to z założeniem szkółki przez leśniczych. - Mimo to, zmagania odbywały się w podobnych warunkach jak w przeszłości i można było pokusić się o porównywanie wyników z ubiegłorocznymi - mówi Jarosław Dawidziak. - Uczestnicy z którymi rozmawiałem zgodnie podkreślali, że trasa była idealna.
W sportowej rywalizacji najmocniejsi okazali się zawodnicy, którzy zajmowali miejsca w ścisłej czołówce ubiegłorocznego Biegu Górskiego. Na mecie jako pierwszy zameldował się Piotr Drobnik z Osowej Sieni, który w 2013 roku zakończył zmagania na drugim miejscu. Chwilę później bieg ukończył Paweł Tarasiuk z Poznania, który w ubiegłym roku wywalczył czwartą pozycję. Na najniższym stopniu podium stanął Dawid Grodzki. Leszczynianin również poprawił swoje osiągnięcie z 2013 roku, kiedy zajął ósme miejsce w Biegu Górskim.