Koszykówka
Kompromitująca porażka leszczyńskich koszykarzy
Obra nie dała szans Polonii
(Fot. Jan Gacek)
Początek meczu był bardzo wyrównany. Żaden z zespołów nie potrafił zbudować większej przewagi, wynik oscylował wokół remisu. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 15:13 dla Obry Kościan. - Byliśmy faworytem tego meczu, ale goście zaskoczyli nas swoją postawą na początku spotkania – mówił Marek Łodyga, trener gospodarzy. – W tej części gry popełniliśmy też kilka błędów – dodaje.
Drugą odsłonę meczu zdecydowanie lepiej zaczęli gospodarze. Po kilku minutach powiększyli swoją przewagę do ośmiu punktów. Kościaniacy byli na tym etapie spotkania drużyną grającą z wielką determinacją i konsekwencją w obronie. Gracze Polonii słabli z minuty na minutę. W końcówce drugiej kwarty przewaga gospodarzy zrobiła się jeszcze większa i sięgnęła blisko 20 punktów. W trzeciej kwarcie obraz gry nie zmienił się. Gospodarze konsekwentnie powiększali przewagę i przed ostatnią częścią gry prowadzili 72:42.
Czwarta kwarta zakończyła się blamażem Polonii, która nie zdobyła nawet jednego punktu. – Zabrakło nam po prostu sił. Zawodnicy nie przychodzą na treningi i taki jest tego efekt. – mówił po meczu trener gości Zenon Sosiński. – Możemy tylko przeprosić naszych kibiców – dodawał kapitan zespołu Wojciech Żeleźniak.
Komentarze