Koszykówka
Fatalny sezon koszykarzy
Trener zostanie?
(Fot. Rafał Paszek)
Polonia zakończyła sezon porażką w Rawiczu. Jak ocenia pan to spotkanie?
Zenon Sosiński: Moi zawodnicy znowu od początku meczu nie realizowali tego co zakładaliśmy. To się zawsze potem mści i kończy takim a nie innym wynikiem. Mieliśmy też przed tym meczem problemy kadrowe. Przyjechaliśmy do Rawicza praktycznie w sześciu.
W zakończonym sezonie pańscy podopieczni wygrali tylko jedno spotkanie. Co dalej?
Zobaczymy. Mamy teraz sporo czasu do następnych rozgrywek.
„Ja bez tego żyć nie mogę. Poza tym zastanawiam się kto miałby to przejąć? Nikt z trenerów nie przyjdzie tutaj pracować za takie wynagrodzenie.”
Nie wyklucza pan zatem pozostania na stanowisku trenera.
Ja bez tego żyć nie mogę. Poza tym zastanawiam się kto miałby to przejąć? Tu nie wchodzą przecież w grę duże pieniądze. Nikt z trenerów nie przyjdzie tutaj pracować za takie wynagrodzenie. Czasami nie wypłacam sobie należności, bo wolę to przeznaczyć na naszą młodzież.
Kiedy można spodziewać się pańskiej ostatecznej decyzji?
Myślę, że podejmę ją za około półtora miesiąca. Na pewno porozmawiam jeszcze z zawodnikami.