Koszykówka
Obra wygrała w Lesznie
Nowak: Nadal jesteśmy w grze
(Fot. Rafał Paszek)
Po zaciętym spotkaniu kościaniacy pokonali w Trapezie Jamalex Polonię 63:54. - To były derby. Te mecze zawsze cieszyły się dużą popularnością i były bardzo zacięte - mówi Sławomir Nowak zawodnik Obry i asystent trenera Witolda Ratajczaka. - Wynik pokazuje, że to było spotkanie walki, w którym liczyła się przede wszystkim gra w obronie. Nie było wiele ładnej koszykówki. Dla nas najważniejsze było to, żeby mieć choćby jeden punkt więcej od rywali - dodaje.
O zwycięstwie Obry przesądziła gra w ostatniej kwarcie, którą goście wygrali 21:5. Ta ogromna różnica była zarówno efektem dobrej gry Obry jak i słabej postawy leszczynian. - Cały czas powtarzałem kolegom z zespołu, że my wygrywamy mecze tylko wtedy, gdy dobrze gramy w obronie - mówi Sławomir Nowak.
„Po tych wszystkich perturbacjach związanych z kontuzjami nadal jesteśmy w grze. Nie poddajemy się i na pewno aż do końca będziemy walczyli o utrzymanie.”
W najbliższej kolejce Obra podejmie zespół Śląska Wrocław. Będzie to kluczowy mecz dla obu tych drużyn w kontekście walki o utrzymanie. - Po tych wszystkich perturbacjach związanych z kontuzjami nadal jesteśmy w grze - mówi Sławomir Nowak. - Nie poddajemy się i na pewno aż do końca będziemy walczyli o utrzymanie w drugiej lidze. Czeka nas jeszcze sześć spotkań i będziemy robili wszystko co w naszej mocy, żeby jak najczęściej wygrywać.
Komentarze
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare