Lekkoatletyka
Ratajczak: Będziemy dalej się rozwijać
Rzutnia na początek
(Fot. Jan Gacek)
Jaka jest historia powstania tej rzutni?
Jest ciekawa przede wszystkim dlatego, że zaangażowało się w to wiele osób, zwłaszcza młodzież, która pomagała przy budowie. Wielką pomoc otrzymaliśmy też od sponsorów, zwłaszcza pana Adrzeja Woziwockiego, który wspiera nas od początku i aktywuje to, co się tu dzieje.
Kiedy zakończyła się budowa i ile kosztowała?
Budowa zakończyła się miesiąc temu, kosztowała 43 tysiące złotych. To, że pracowaliśmy sami pozwoliło zaoszczędzić prawie 20 tysięcy.
Rzutnia w bardzo istotny sposób zmienia wasze warunki trenowania.
Oczywiście, przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo treningu, bo najważniejsze jest to, żeby zawodnikom nic się nie stało oraz innym osobom, które są na boisku. Poza tym daje możliwości lepszego rozwoju sportowego zawodników.
Jak udało wam się ściągnąć na mityng otwarcia tyle gwiazd lekkoatletyki?
Sami jesteśmy trochę zaskoczeni (śmiech). Zaprosiliśmy oczywiście gości i cieszymy się, że wybrali naszą imprezę. Mamy bardzo wysoki poziom, myślę, że jest to teraz jeden z najlepszych mityngów rzutowych w Polsce. Chcemy dalej tak dobrze się rozwijać i wprowadzać kolejne konkurencje. Jest duże zainteresowanie Bojanowem, a mamy już swoich zawodników, którzy odnoszą sukcesy, są medalistami mistrzostw Polski i oni też ściągają zawodników do Bojanowa.
Rozmawiał Jan Gacek