To spotkanie było z pewnością jednym z hitów czwartej kolejki rozgrywek w IV lidze Przyjazd do Leszna niepokonanego zespołu ze Ślesina zwiastował spore emocje. Mimo trudnego do wytrzymania upału gospodarze od początku przejawiali sporą ochotę do gry. Z pierwszego gola cieszyli się już po kwadransie. Wynik otworzył Jakub Borowczyk. Goście odpowiedzieli 20 minut później. Bardzo ładnym strzałem popisał się wychowanek Lecha Poznań, były reprezentant Polski, Michał Goliński. Chwilę przed gwizdkiem sędziego Dawida Martyniaka oznaczającym koniec pierwszej połowy, Polonia znowu wyszła na prowadzenie. Składną akcję przeprowadzili Artur Krawczyk z Jakubem Borowczykiem, a tym który ostatni dotknął piłki, był obrońca Damian Markiewicz.

Na kolejnego gola trzeba było czekać do 68 minuty. Wówczas ślesinianie ponownie wyrównali stan pojedynku. Rzut karny na gola zamienił Łukasz Łajdecki. Dwie minuty później arbiter Dawid Martyniak po raz kolejny wskazał na jedenasty metr, tym razem po drugiej stronie boiska. Do piłki podszedł Artur Krawczyk i od 70 minuty Polonia prowadziła 3:2.

Końcówka należała już do miejscowych. W 80 minucie Jakub Borowczyk wykończył błyskotliwą akcję Bogumiła Ceglarka, a wynik 5 minut później ustalił Artur Krawczyk.

Dzięki zwycięstwu Polonia 1912 awansował na pozycję wicelidera IV ligi, leszczynianie mają taki sam dorobek, jak lider z Wrześni.

Polonia 1912 Leszno – LKS Ślesin 5:2
Bramki:
1:0 Jakub Borowczyk (15’)
1:1 Michał Goliński (35’)
2:1 Damian Markiewicz sam. (45’)
2:2 Łukasz Łajdecki (68’)
3:2 Artur Krawczyk (70’)
4:2 Jakub Borowczyk (80’)
5:2 Artur Krawczyk (85’)