Piłka Nożna
Polonia 1912 Leszno – PKS Racot 5:0
PKS bez szans
Od dwóch tygodni piłkarze Polonii Leszno znowu prezentują efektowny oraz skuteczny futbol i w pojedynku z najsłabszą drużyną IV ligi byli zdecydowanym faworytem. Pierwsza połowa była jednostronnym widowiskiem. Już w 5 minucie wynik otworzył kapitan Polonii Artur Krawczyk, a po kolejnych 10 minutach było już 3:0. Najpierw do bramki PKS trafił junior Eryk Moryson, a chwilę potem na listę strzelców wpisał się Łukasz Glapiak. Podopieczni Waldemara Jędrusiaka dominowali w tym czasie na boisku, grali z rozmachem i całkowicie panowali w środku pola. Przeżywający w tym sezonie olbrzymie problemy zespół z Racotu nie był w stanie wybić leszczynian z rytmu. W 30 minucie na 4:0 podwyższył Krawczyk, a wynik 8 minut później ustalił Glapiak. Obaj doświadczeni piłkarze Polonii w niedzielne popołudnie prezentowali wyborną formę.
Druga odsłona widowiska nie była już tak efektowna. Polonia zwolniła. Świadomość wysokiego prowadzenia oraz z pewnością trudy piątkowego meczu z liderem sprawiły, że zapał do kreowania ofensywnych akcji wyraźnie osłabł.
Leszczyńscy piłkarze pokonali w derbowym starciu PKS Racot 5:0. Zgodnie z terminarzem był to ostatni mecz zaplanowany na ten rok, ale piłkarze Polonii powinni jeszcze zagrać zaległe spotkanie z Polonią Kępno. Trwają negocjacje w sprawie terminu meczu, bardzo możliwe, że odbędzie się on w kolejny weekend.
Polonia 1912 Leszno – PKS Racot 5:0
Bramki: (Artur Krawczyk 5’ i 30’, Eryk Moryson 9’, Łukasz Glapiak 15’ i 38’)
Komentarze