Piłka Ręczna
Polegli z Grunwaldem
26.11.2011
Szczypiorniści Arotu Astromalu Leszno przegnali dziś na własnym parkiecie z Grunwaldem Poznań w pierwszoligowych derbach Wielkopolski 29:31. Do przerwy gospodarze prowadzili 17:15.
Po trzech minutach gry goście prowadzą 2:0. Dwa szybkie trafienia Jakuba Wieruckiego i mamy remis. Dalej to typowy mecz z cyklu bramka za bramkę.
Arot Astromal grający szybkimi, skutecznymi kontrami próbuje odskoczyć. Udaje się jednak wyjść na prowadzenie maksymalnie przewagą dwóch trafień.Jeszcze na niespełna pięć minut przed końcem pierwszej połowy mamy remis, wynik tej części meczu na 17:15 ustalił Marcin Tórz
Drugie trzydzieści minut od bramki rozpoczyna Misiaczyk i wydaje się, że dalej pójdzie już z przysłowiowej górki. Niestety obrona gospodarzy jest dość dziurawa, do tego dochodzą straty w ataku i w czterdziestej minucie szczypiorniści ze stolicy Wielkopolski doprowadzają do remisu, by chwilę później po kolejnym trafieniu Martyńskiego objąć prowadzenie.
Gospodarzom udaje jeszcze na chwilę wygrywać w tym spotkaniu 26:24. Niestety w końcówce więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy Grunwaldu, ostatecznie wygrywając ten pojedynek 31:29.
Bramki dla Arotu Astromalu zdobywali po 6 Marcin Tórz i Hubert Szkudelski, Giernas 5, 4 Jakub Wierucki, 3 Meissner, po 2 Misiaczyk i Łuczak i 1 Eryk Szkudelski. Kilka udanych interwencji zaliczyli też bramkarze gospodarzy Musiał i Maziarz.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Grunwaldu był Martyński, który do leszczyńskiej bramki trafił aż 11 razy. z
Arot Astromal grający szybkimi, skutecznymi kontrami próbuje odskoczyć. Udaje się jednak wyjść na prowadzenie maksymalnie przewagą dwóch trafień.Jeszcze na niespełna pięć minut przed końcem pierwszej połowy mamy remis, wynik tej części meczu na 17:15 ustalił Marcin Tórz
Drugie trzydzieści minut od bramki rozpoczyna Misiaczyk i wydaje się, że dalej pójdzie już z przysłowiowej górki. Niestety obrona gospodarzy jest dość dziurawa, do tego dochodzą straty w ataku i w czterdziestej minucie szczypiorniści ze stolicy Wielkopolski doprowadzają do remisu, by chwilę później po kolejnym trafieniu Martyńskiego objąć prowadzenie.
Gospodarzom udaje jeszcze na chwilę wygrywać w tym spotkaniu 26:24. Niestety w końcówce więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy Grunwaldu, ostatecznie wygrywając ten pojedynek 31:29.
Bramki dla Arotu Astromalu zdobywali po 6 Marcin Tórz i Hubert Szkudelski, Giernas 5, 4 Jakub Wierucki, 3 Meissner, po 2 Misiaczyk i Łuczak i 1 Eryk Szkudelski. Kilka udanych interwencji zaliczyli też bramkarze gospodarzy Musiał i Maziarz.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Grunwaldu był Martyński, który do leszczyńskiej bramki trafił aż 11 razy. z
Komentarze
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
549 000 zł
sprzedaż, Leszno