Wspaniały pokaz kunsztu, pracy zespołowej i odporności psychicznej – tak start Polaków w trzeciej konkurencji mistrzostw określa Jacek Dankowski, pochodzący z Leszna trener kadry narodowej. - Wyczekali cierpliwie na optymalny moment przed przecięciem linii startu lotnego, wypuścili większość konkurentów przed siebie -pisze z Ocseny na Węgrzech Dankowski - wyszukali dobre noszenie, które wyniosło szybowce na 1800 m i dopiero wtedy ruszyli na trasę uzyskując od początku przewagę nad rywalami.  

Dowieźli je też do końca. Konkurencję w klasie otwartej wygrał Adam Czeladzki, poruszający się na wózku inwalidzkim pilot Aeroklubu Warszawskiego. Tuż za nim był Łukasz Wójcik (A.Włocławski), który umocnił się na pozycji lidera klasy.
W klasie dwumiejscowych szybowców 20-metrowych najszybsi byli leszczyniacy Janusz Centka i Paweł Wojciechowski, którzy awansowali na pierwsze miejsce klasyfikacji generalnej. Druga polska załoga Jakub Barszcz (A. Orląt w Dęblinie) i Christoph Matkowski (A. Białostocki) była wczoraj druga, co dało im trzecie miejsce w „generalce”.

Bardzo trudną konkurencję rozegrała klasa 18-metrowa. Z Polaków najlepiej poradził sobie Sebastian Kawa z Bielska-Białej, który osiągnął trzeci wynik, zaś Tomasz Krok z Aeroklubu Leszczyńskiego był piąty. Kawa w klasyfikacji generalnej jest na drugim miejscu, zaś Krok awansował na piątą pozycję. Ostatni z naszych zawodników w tej klasie Krzysztof Łuniewski (A. Warmińsko-Mazurski) zakończył lot na 13. miejscu i jest 14. w klasyfikacji generalnej.